Ósmoklasiści z Bydgoszczy mają już za sobą pierwszy egzamin. Dziś mierzyli się z językiem polskim. W szkole na bydgoskich Bartodziejach mieszane uczucia – jedni wyszli z sali zadowoleni, inni nerwowo będą czekać na wyniki. Ale chyba najbardziej denerwowali się rodzice.
Mam nadzieję, że poszło mi dobrze. Była "Zemsta", więc super. Było mało zadań z gramatyki, było dużo o przyjaźni. Przygotowywałam się, przerabiałam arkusze, w szkole też rozwiązywaliśmy testy. To taki pierwszy egzamin, więc stres był ogromny, ale jakoś poszło
- mówi Paulina, uczennica SP 32 w Bydgoszczy.
Przed szkołą pojawili się też rodzice, którzy nerwowo oczekiwali na relacje swoich dzieci.
Jestem cała w nerwach, ale mam nadzieję, że będzie dobrze. "Zemsta" nie jest trudnym tekstem, więc sądzę, że wszyscy sobie dobrze poradzili. Moja córka w ogóle się nie denerwuje, ja się denerwują bardziej. Czekam na córkę i zbieram wiadomości od dzieci, które już wyszły z egzaminu
- mówi pani Dorota, mama Tosi.
To jeszcze nie koniec – w środę będzie egzamin z matematyki, a w czwartek język obcy.
Egzaminy trwają trzy dni:
- we wtorek – egzamin z języka polskiego, który trwa 120 minut
- w środę – egzamin z matematyki, który trwa 100 minut
- w czwartek – egzamin z języka obcego nowożytnego, który trwa 90 minut.