W listopadzie ubiegłego roku na Netflixie pojawiła się nowa produkcja pt. Wednesday”. Opowiada ona historię jednej z głównych bohaterek kultowej „Rodziny Addamsów” z 1991.
Twórcy postanowili jednak przyjrzeć się bliżej młodszej członkini siejącego postrach rodu – córce Morticii i Gomeza. Dodatkowo, wydarzenia zostały przeniesione w czasie z lat 90-tych – do obecnej rzeczywistości. W serialu zawarto typowe dla Burtonowskiej sztuki motywy, takie jak charakterystyczna, mroczna muzyka, dużo cieni w kadrach, a przede wszystkim - znane nam z poprzednich dzieł wybitnego twórcy motywy.
Nowy hit Netflixa „Wednesday” autorstwa Tima Burtona przykuł uwagę widzów z całego świata. Użytkownicy platformy streamingowej pokochali rolę głównej bohaterki. Jak się okazuje, że niektórzy aż do takiego stopnia, że postanowili uwiecznić wizerunek Wednesday Addams na własnym ciele.
Jeden z wiernych fanów produkcji postanowił pochwalić się swoim nowym „dobytkiem” na Twitterze. Mężczyzna wytatuował sobie Jennę Ortegę, a zdjęcie od razu zyskało popularność social mediach – obejrzano je ponad 5 milionów razy. Pojawiła się również masa komentarzy.
Jenna Ortega przypomina... Samuela L. Jacksona?!
Użytkowników Twittera zainteresował jednak inny detal – mianowicie fakt, że tytułowa Wednesday nie przypomina wcale Jenny Ortegi. Zdaniem internautów, postać wygląda kropka w kropkę jak znany amerykański aktor – Samuel L. Jackson.
- To nie „środa” (z ang. Wednesday) a „czwartek” – napisał jeden z internautów.
- Nie dla Wednesday. L. Jackson – dodaje druga z użytkowniczek.
Samuel L. Jackosn? A może to jeszcze ktoś inny? Zdjęcie nieudanego dzieła opublikował na Instagramie Mohamed Natoume, 22-letni komik z Mali znany jako Grand M. Mężczyzna uważa, że tatuaż Wednesday przypomina jego osobę, a nie L. Jackosna. Wielu z obserwujących przyznało mu rację.
O czym będzie 2 sezon "Wednesday"?
Przypomnijmy, że jeszcze niedawno fani serialu zastanawiali się, co może ukazać się w drugiej odsłonie serii. Sezon 2 został już potwierdzony. Twórcy podkreślają, że w nowej odsłonie chcą skupić się na relacjach głównej bohaterki – w tym ze współlokatorką Enid.
Al Gough i Miles Millar w rozmowie z The Hollywood Reporter zaznaczyli, że w kontynuacji, widzowie na pewno zobaczą, silną więź pomiędzy bohaterkami. Do tej pory, Wednesday była typową outsiderką i nie nawiązywała głębokich relacji z nikim. Kontakt ze współlokatorką okazał się przełomem.
Małymi krokami Wednesday zbudowała więź z Enid, a w nowym sezonie będziemy mogli zobaczyć, jak dziewczyny zostają przyjaciółkami. Choć fani serialu liczą na nowy queerowy romans pomiędzy bohaterkami – twórcy nie potwierdzili, że do takiego wątku dojdzie. Warto jednak zaznaczyć, że również nie zaprzeczyli.