Trzy grzyby wyrosły na plaży, tuż obok wejścia z obszaru chronionego (teren leśny) od strony Mielenka. Pojawiły się w tym miejscu w zeszłym tygodniu bezpośrednio po ulewach. Grzyby na plaży? Czy to normalne?
- Grzyby zasiedlają wszystkie środowiska, gdzie występuje materia organiczna i dostateczna wilgotność - informuje Łukasz Betański, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Bydgoszczy. - Mogą wyrastać na różnych podłożach, w tym również na piasku, co oznacza, że mogą, nawiązując do załączonej fotografii występować na plażach i wydmach. Przykładem takiego grzyba jest kruchaweczka piaskowa, która jest grzybem saprofitycznym. Grzyby te żywią się martwymi szczątkami roślinnymi lub zwierzęcymi.
Jak zaznaczają specjaliści z dziedziny mykologii (nauki o grzybach) – grzyby wyrosnąć mogą praktycznie w każdym miejscu na naszej planecie. Również na obszarach pustynnych, jak i polarnych, a także w morzach i oceanach.
Ciekawostką jest, że na Antarktydzie rozpoznano już około 1,2 tys. gatunków grzybów, z czego około 400 to porosty. Specjaliści tłumaczą również, że około 90% różnorodności grzybów jest nam nadal nieznana.
Ile jest gatunków grzybów na naszej planecie? Szacuje się, że od 2,2 do 3,8 miliona. Oznacza to, że grzyby są jedną z najliczniejszych i najbardziej różnorodnych grup organizmów żyjących na Ziemi.
Nie tylko na plaży – w zeszłym miesiącu leśnicy znaleźli grzyba w bardziej nietypowym miejscu. Podgrzybek wyrósł w szczelinie krawężnika na spieczonym słońcem chodniku.
- Niektórym grzyby dosłownie wyrastają pod nogami i zawsze wrócą z pełnym koszem. To ludzie, którzy nawet w centrum miasta, na spieczonym słońcem chodniku, znajdą... podgrzybka – tak zaistniałą sytuację skomentowali leśnicy Lasów Państwowych.
Przypomnijmy, że masowy wysyp grzybów rozpoczyna się zazwyczaj pod koniec września i trwa do pierwszych przymrozków. Warto również pamiętać, że wiele gatunków jadalnych można pomylić z grzybami trującymi. Warto więc mieć się na baczności.