Już wcześniej media zwracały uwagę, że grafik 23-latki jest niezwykle napięty. Mimo tego, Polka ma za sobą pasmo sukcesów, do których doszło w ostatnim czasie. Iga Świątek zwyciężyła m.in. na turniejach w Madrycie, Rzymie, a także w wielkoszlemowym Roland Garros.
Nasza tenisistka, Iga Świątek, w sobotę (8 czerwca) po raz trzeci z rzędu i czwarty w karierze triumfowała w wielkoszlemowym turnieju Roland Garros, pokonując w finale Włoszkę polskiego pochodzenia, Jasmine Paolini, 6:2, 6:1.
Jej udział w turnieju WTA 500 w Berlinie stanął jednak pod znakiem zapytania. Świątek podkreślała, że decyzję podejmie jej zespół, a trener Tomasz Wiktorowski w rozmowie z portalem Interia zaznaczył, że będą odpowiednio reagować na sytuację.
Jak wskazuje Wirtualna Polska - ostatecznie nasza tenisistka zdecydowała się wycofać z turnieju, a oficjalny profil imprezy poinformował o tym w środę w mediach społecznościowych. Powodem decyzji miało być fizyczne i psychiczne wyczerpanie po intensywnych tygodniach rywalizacji.
- Z powodu ogólnego zmęczenia fizycznego i psychicznego po intensywnych 9 tygodniach niestety muszę wycofać się z turnieju w Berlinie, aby odpocząć i zregenerować się – czytamy w komunikacie.
Jak dodaje portal - wygląda na to, że nasza tenisistka powróci do rywalizacji dopiero na wielkoszlemowy Wimbledon, który rozpocznie się w poniedziałek, 1 lipca i potrwa dwa tygodnie. W ubiegłym roku Polka dotarła tam do ćwierćfinału, gdzie przegrała z Ukrainką Eliną Switoliną.