Kim naprawdę był Święty Mikołaj?
Święty Mikołaj pochodził z Miry, urodził się w III wieku jako jedyne dziecko bardzo zamożnej rodziny. Odziedziczonym majątkiem postanowił podzielić się z potrzebującymi. Za innych ludzi był w stanie oddać swoje życie. Biednym rozdał dosłownie wszystko, co miał.
Przez stulecia Mikołaj z Miry był jednym z najbardziej czczonych świętych zarówno na Zachodzie, jak i na Wschodzie. Od IX wieku był uznawany za świętego i cudotwórcę w chrześcijaństwie wschodnim i zachodnim.
Postać świętego na 6 grudnia i w Boże Narodzenie
Zgodnie z zapisami archimandryty Michała z IX wieku, w Konstantynopolu 6 grudnia (w prawdopodobną datę śmierci świętego) na świecie obchodzono święto Mikołaja, które traktowano jako odpowiednie wprowadzenie do Świąt Bożego Narodzenia.
Na pamiątkę jego dobroci co roku wymieniamy się podarunkami, tak jak niegdyś czynił to biskup. Z początku wyłącznie w dzień 6 grudnia. Później, gdy chrześcijanie przejęli pogańskie święto Przesilenia Zimowego, które przypada na 25 grudnia i ustanowiono, że ten dzień będzie rocznicą narodzin Jezusa z Nazaretu, postać Mikołaja z Miry ponownie pojawiła się na tapecie.
Wizerunek Świętego Mikołaja
Obecnie w wielu krajach w ogóle nie obchodzi się już rocznicy śmierci Mikołaja z Miry - w Polsce znanej jako Mikołajki. Wizerunek świętego jest obecny tylko przy okazji Świąt Bożego Narodzenia i znacząco zmieniał się przez wieki.
Jego mitra została zastąpiona charakterystyczną czerwoną czapką z białym pomponem, a postać zyskała sanie i renifery. Z terenów obecnej Turcji (ciepłych południowych regionów) "przeniósł się" na mroźną Północ. Trochę utył i zapuścił brodę.
Tam założył swoją fabrykę zabawek, gdzie przez okrągły rok, jego mali pomocnicy - elfy, szykują prezenty dla wszystkich grzecznych dzieci na świecie. Zdążył również porzucić celibat i ożenić się - tu pojawia się postać Pani Mikołajowej.
Czy można jeszcze bardziej urozmaicić postać Mikołaja? W 2021 roku Norwegowie podjęli próbę, aby nadać mu nowy wymiar.
Świąteczna reklama norweskiej poczty z 2021 roku
Norweska poczta Posten Norge postanowiła zaskoczyć widzów z całego świata. Spółka postawiła na „zakazany owoc”. Twórcy świątecznej reklamy z 2021 roku przedstawili nową zupełnie inną historię Świętego Mikołaja.
Blisko czterominutowe wideo pod nazwą „When Harry Met Santa” (co było oczywiście aluzją do tytułu popularnej komedii romantycznej „When Harry Met Sally”) przedstawia Mikołaja, który wdał się w romantyczną relację z pewnym mężczyzną. Jak można wywnioskować z treści nagrania - była to miłość od pierwszego wejrzenia.
„When Harry Met Santa” czyli zakazana miłość pomiędzy Harrym a Świętym Mikołajem. Mężczyzna cały rok czeka aż jego ukochany przybędzie
Pewnego razu, kiedy Mikołaj zostawił prezenty w salonie Harrego, mężczyzna zobaczył go po raz pierwszy. Wtedy narodziło się uczucie. Lata mijają, a Harry i Święty Mikołaj spotykają się tylko raz w roku. To jednak wyjątkowa chwila dla mężczyzny, na którą czeka przez cały rok.
Panowie siedzą w salonie, rozmawiają. Mają jednak dla siebie tylko chwilę, bo Mikołaj zaraz rusza w dalszą trasę, by tej samej nocy dostarczyć prezenty wszystkim ludziom na świecie. Pewnego dnia, kiedy Harry spędza czas w salonie z rodziną, a Święty Mikołaj, po rozdaniu prezentów, opuszcza ich dom, mężczyzna postanawia zrobić odważny krok.
Pisze do Mikołaja list: „All I Want For Christmas Is You” i wysyła go pocztą Posten Norge, która działa błyskawicznie. Święty Mikołaj otrzymuje wiadomość niemal natychmiast. Przybywa do Harrego jak najszybciej. Na końcu widzimy scenę namiętnego pocałunku.
.