- Jasnowidz Jackowski przewiduje bezprecedensową jesień i zimę 2025/2026, pełną anomalii pogodowych.
- Spodziewane są podtopienia, intensywne opady śniegu oraz silne mrozy, które zaskoczą Polaków.
- Jakie są szczegółowe wizje jasnowidza na Boże Narodzenie i czy jego prognozy okażą się trafne?
- Dowiedz się, co czeka nas w nadchodzących miesiącach i jak długo potrwa zimowe zamieszanie.
Jackowski zapowiada pogodę na zimę 2025/2026
Jeśli przewidywania Krzysztofa Jackowskiego się potwierdzą, końcówka roku może zaskoczyć wielu z nas. Jasnowidz wspomina o podtopieniach, intensywnych opadach śniegu i silnych mrozach. Jak długo może potrwać takie zimowe zamieszanie? Przyglądamy się jego wizjom.
Krzysztof Jackowski, który latem trafnie zapowiadał brak upałów i chłodniejszą aurę (choć nie do końca trafił z opowieściami o jesieni, która odda nam lato), teraz przedstawia swoją prognozę na zimę. Choć synoptycy przewidywali gorące miesiące z wysokimi temperaturami, rzeczywistość okazała się inna. Jackowski zapowiadał lato bez większych upałów, z krótkimi okresami umiarkowanego ciepła przeplatanego chłodem – i rzeczywiście tak było. We wrześniu jego słowa również znajdują potwierdzenie: zamiast skrajnych temperatur, mamy zmienną pogodę z chwilami cieplejszymi, ale bez upałów.
Takie będzie Boże Narodzenie 2025 w pogodzie, tak to widzi jasnowidz z Człuchowa
Dziennikarze Super Expressu zapytali Jackowskiego o prognozę obejmującą także okres świąt Bożego Narodzenia. Takie informacje często interesują Polaków, którzy planują wtedy wyjazdy i przygotowania świąteczne. Jackowski zdradził, jak według niego mogą wyglądać kolejne miesiące – nie wszystkie prognozy brzmią optymistycznie.
- Ja z tą zimą mam ogromny problem, bo widzę ogromne anomalie - powiedział dziennikarzom Super Expressu.
Jackowski nie ma za to problemu, aby mówić o tym, co nas czeka w październiku.
- Opady będą i to ogromne. Takie będą opady, że spowodują w niektórych miejscach podtopienia. Będzie jednak ciepło - mówi wróż. - Przez te opady początek listopada też będzie w miarę ciepły. - Wszystko zacznie się pod koniec tego miesiąca. To będzie pierwszy taki moment. Bliżej grudnia. To będzie taki moment z obfitymi opadami śniegu, wręcz śnieżycami. - Do tego będzie ciepło - wskazuje Jackowski.
Ciepły początek grudnia 2025. Tak zapowiada Jackowski
Początek grudnia znów ma być ciepły.
- Potem nastąpi drugi powiem zimy. Trwający około dwóch tygodni. Jednak bez śniegu, tylko z potężnym mrozem - zapewnia rozmówca Super Expressu. - Luty będzie spokojny. Dwa epizody i pod koniec lutego będzie już wiosna - podsumowuje Jackowski.
Na ten moment wygląda na to, że Boże Narodzenie będzie zimne, ale bez dużych opadów śniegu.