- Krzysztof Jackowski, jasnowidz z Człuchowa, przewiduje eskalację konfliktu na Bliskim Wschodzie, która może rozprzestrzenić się na cały świat.
- Jackowski ostrzega przed globalnym konfliktem, w tym III wojną światową, która jego zdaniem rozpocznie się jeszcze w tym roku.
- Polska, według wizji jasnowidza, zostanie wmanewrowana w wojnę, a NATO nie udzieli natychmiastowej pomocy.
- Jakie konkretne wydarzenia doprowadzą do tak dramatycznych zmian i czy Polska jest gotowa na nadchodzące wyzwania?
Kolejny raz kontrowersyjny jasnowidz z Człuchowa zapowiada, co czeka świat w odniesieniu do konfliktu na Bliskim Wschodzie.
- Potwierdza się to co poczułem, że Izrael zaatakował inne państwo - tak słynny jasnowidz z Człuchowa, Krzysztof Jackowski zwrócił się do swoich fanów podczas realcji na kanale YouTube. - Izrael zaatakował Syrię. Izrael zachowuje się w stosunku do całości Bliskiego Wschodu jak jak oprawca, jak państwo, które uzurpuje sobie prawo do bombardowania właściwie każdego państwa, jakie mu przyjdzie na myśl z byle powodu.
Wizje jasnowidza Krzysztofa Jackowskiego na temat wojny na Bliskim Wschodzie
- O wojnie na Bliskim Wschodzie jasnowidz z Człuchowa mówił już nie raz. Zresztą, utrzymuje, że ją przewidział.
- Jackowski zapowiadał też, że magazyny z ropą wylecą w powietrze, a zaraza wywoła masowo chorobę skóry.
- Krzysztof Jackowski, znany jasnowidz z Człuchowa, przewiduje eskalację konfliktu na Bliskim Wschodzie, która ma doprowadzić do "potężnych wybuchów".
- Jasnowidz Jackowski mówił też, że Iran ma jakieś dziwne bomby, które są kompletnie nieznane Ameryce, Europie czy Izraelowi.
Zdaniem Jackowskiego konflikt rozleje się na cały świat.
- Ja się obawiam, że to się zacznie na pewno w tym roku. Jesteśmy w tym momencie krótko przed eskalacją obydwóch wojen, czyli Bliski Wschód i Rosja prawdopodobnie Ameryka przystąpi do III Światowej nie ze swojego terytorium, tak jak mówiłem, a z terenów właśnie Bliskiego Wschodu i i wschodniej Europy. Wschodnią Europą jesteśmy między innymi my, Polacy - mówi Jackowski.
Wizje Jackowskiego na temat wojny w Europie
- Znany wróż nie raz już zapowiadał, że Europę czeka trudny czas. Jackowski o nadchodzącym kryzysie ekonomicznym.
- Jasnowidz wspominał też o "ataku szaleńca" w polskim mieście.
- Jackowski zapowiadał też, że czeka nas stan wyjątkowy w Polsce.
- Jasnowidz ma wizję, że w Europie powstaną tylko trzy państwa.
- Jackowski widzi czarne chmury nad Europą.
Jackowski: Wojna nas zaskoczy, przygotujmy zapasy gotówki i leków
Jackowski przestrzega, żeby nie bagatelizować trwającego konfliktu w Ukrainie.
- Możemy się w niedługim czasie bardzo zaskoczyć. Wydawałoby się, że to wszystko przycichło, że ta wojna na Ukrainie sobie tak trwa, bo trwa, ale już z niej nic więcej nie będzie wykrzesane. Cały czas tłumaczyłem, że czuję, iż to jest III wojna światowa i i Bogu dziękujmy, że ona jeszcze nie eskaluje, ale eskalacja się zaczyna i na jednym, i na drugim froncie. Iskra wystarczy, żeby to się roznieciło bardziej. Ja nie chcę sugerować, żebyśmy my się w tym okresie zabezpieczyli, ale profilaktycznie dobrze jest mieć zapas leków i zapas jakichś pieniędzy w gotówce, zapas potrzebnych rzeczy podstawowych, ponieważ trzecia wojna światowa może nas zaskoczyć - mówi Jackowski.
Jackowski: Rząd polski nie zareaguje na prowokację Rosji, choć prezydent Nawrocki będzie naciskał
Jasnowidz z Człuchowa opowiada, że wojna może się rozwinąć bardzo szybko, wręcz lada moment, niespodziewanie.
- W stosunku do Polski zaistnieje jakaś prowokacja. Polska nie zareaguje na tą prowokację. Dojdzie do czegoś albo na jakimś małym wojskowym lotnisku, albo na jakimś składowisku. Zostanie zaatakowane jakieś miejsce i będzie to przypisane Rosji, ale z tego wyniknie szybko awantura międzynarodowa. Rosja będzie bardzo usilnie próbowała udowodnić, że to jest prowokacja. Rząd Polski nie zareaguje. Nie da się tej prowokacji. Być może to się stanie po zaprzysiężeniu Nawrockiego i może będzie sytuacja, że rząd nie będzie chciał, a już nowy prezydent będzie grzmiał, żeby dać odpowiedź - opisuje Jackowski w nowej wizji.
Wizja Krzysztofa Jackowskiego na temat sytuacji w Ukrainie. Mówi, ze Ukraina zdenerwuje Putina
Jasnowidz przekonuje, że wojna eskaluje w ciągu najbliższych 30 dni.
- Ukraina zostanie zdziesiątkowana. Widzę ogromne naloty. Ci ludzie nie zginą, tylko będą uciekać. Ukraina będzie w różnych miejscach, nawet w tych miejscach, gdzie nie było wojny, gdzie jeszcze żadna bomba nie spadła. Nastanie bardzo napięta sytuacja między Rosją a krajami europejskimi i Ameryką. Ukraina zrobi coś, to może być zdarzenie jednostkowe, co spowoduje wściekłość Rosji, wściekłość Putina. Ukraina zrobi coś, co może spowodować wiele ofiar w Rosji i to wcale nie na froncie. I to zmieni całkowicie podejście Rosji do wojny na Ukrainie i nie tylko na Ukrainie. Polska jest przygotowana do konfliktu - powiedział Jackowski.
Jackowski pierwszy raz wprost zapowiada wojnę w Polsce. "Zostaniemy w nią wmanewrowani, NATO nie pomoże"
Zaskoczył nieco swoich fanów, bo dotąd powtarzał, ze nie przewiduje, by wojna toczyła się w Polsce.
- Dotychczas mimo różnej sytuacji na Ukrainie, w Polsce żadna wojna z tego powodu nie nastąpiła. Ale to się zmieni. To się zmieni i musimy się z tym liczyć, że wchodzimy w czas, że nie tylko Polska, ale wchodzimy w czas, kiedy niektóre kraje będą uczestniczyły w wojnie. Wiele czasu temu, z dwa lata temu, ponad dwa lata temu mówiłem, że obserwujemy niemiecką granicę. Jeżeli będą na niemieckiej granicy uszczelnienia, czyli kontrole będą odpowiednie służby na granicach, wtedy należy się obawiać. W tej chwili i Niemcy kontrolują granicę, i polskie służby kontrolują granicę, więc należy się obawiać, bo w każdej chwili, jeżeli Polska wejdzie w jakiś stan, a jest to wielce prawdopodobne, że jeszcze w tym roku to się stanie, w stan wyjątkowy lub stan wojenny, wówczas nie będzie czasu. Nikt nie będzie miał tego czasu, żeby gdzieś wyjechać z tej przyczyny, że granice są już obstawione. Ryzykuję bardzo tym, co teraz powiem, ale ten rok nie zakończy się spokojnie też na naszych ziemiach. Polska zostanie wmanewrowana w wojnę. I jeżeli Polska wejdzie w ten konflikt, kraje NATO przynajmniej w początkowej fazie nie wejdą w obronę Polsce, będą tylko Polskę dozbrajały. Po konflikcie Polska będzie miała inny kształt geograficznie. A ludność z niektórych regionów będzie musiała się przemieścić, opuścić tereny, gdzie będą mieli tam swoje domy, ziemię. Po prostu będą musieli zostawić te ziemie, przesunąć się - zapowiada słynny wróż.
