Na deskorolce ulicami Bydgoszczy wyprzedzał auta ruszające przed skrzyżowaniem
Ponad 10 tys. osób obejrzało już filmik wrzucony na portalu X, na profilu Bandyci drogowi. Trwa zaledwie kilka sekund, ale tyle wystarczy, by obnażyć bezmyślność głównego bohatera. Akcja toczy się na skrzyżowaniu ulic Głowackiego i Bałtyckiej w Bydgoszczy. Nagranie pochodzi z kamerki samochodowej kierowcy, stojącego na czerwonym świetle. Naprzeciwko też ustawił się już mały sznurek aut. Kiedy sygnalizacja wciąż zabrania wjazdu na skrzyżowanie, z oddali zbliża się szybko młody człowiek na deskorolce. Pędzi środkiem jezdni, mija stojące po jego prawej stronie auta, a potem wyprzedza - wciąż jadąc śladem linii rozdzielającej pasy ruchu - te, które zdążyły ruszyć, bo światło się zmieniło.
Gdzie wolno jeździć na deskorolce?
Film na tym się kończy, puenty nie ma, ale pewnie dopisze ją życie - nagranie widzieli już też bydgoscy policjanci, analizują je, próbują ustalić, kim jest nieodpowiedzialny skater.
- Policjanci przypominają, że na deskorolce nigdy nie wolno wjeżdżać na ulice.
- Można nią jeździć jedynie po ścieżce rowerowej, a po chodniku tylko z prędkością zbliżoną do ruchu pieszych.