Śledczy ustalili, że 40-letni mężczyzna okradał sklepy w niemal wszystkich dzielnicach miasta.
Policjanci z bydgoskich Wyżyn otrzymywali zgłoszenia o kradzieżach w marketach. Zbiór skradzionego mienia był pokaźny. Z półek sklepowych nieznany sprawca zabierał głównie duże gabaryty, sprzęt budowlany, elektronarzędzia: wkrętarko-wiertarki, baterie akumulatorowe oraz kosztowne roboty kuchenne wielofunkcyjne
- poinformował w sierż. Oskar Nowak z Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy.
Zatrzymany mieszkaniec Bydgoszczy kradł w marketach budowlanych, a straty, które spowodował, wynoszą ponad 15 tysięcy złotych.
"40-latek usłyszał łącznie 10 zarzutów kradzieży, do których się przyznał. Teraz musi liczyć się z konsekwencjami za popełnione czyny" - podkreślił sierż. Nowak.
Za kradzież grozi kara pozbawienia wolności od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia. W przypadku mniejszej wagi - do roku więzienia.