Książulo przyjął wyzwanie z najostrzejszą pizzą. Pokazaliśmy mu petardę z bydgoskiej pizzerii

i

Autor: YouTube/screen

challange

Książulo podjął wyzwanie zjedzenia najostrzejszej pizzy w Polsce. Pokazaliśmy mu Petardę z bydgoskiej pizzerii

2024-07-21 17:27

Youtuber Książulo niedawno zaczął publikować filmy z podróży kamperem, podczas której kosztuje jedzenie w różnych miastach Polski. Całkiem przypadkiem natrafił na nasz artykuł o Petardzie, czyli najprawdopodobniej najostrzejszej pizzy w Polsce. Nikt jeszcze nie zjadł więcej niż dwa kawałki specjału z bydgoskiej pizzerii. Książulo postanowił przyjąć wyzwanie i posmakować Petardę. Ile kawałków udało mu się zjeść?

Youtuber Książulo w ostatnim czasie zyskał ogromną popularność. Jego filmy o tematyce kulinarnej przyciągają wielu internautów, a opinie Książula na temat potraw zaczęły wpływać na przyszłość poszczególnych lokali gastronomicznych.

W ostatnim czasie Książulo zamieszcza filmy z trasy objazdowej kamperem, podczas której testuje jedzenie w różnych miastach. W czerwcu na jego kanale pojawiły się nagrania z Bydgoszczy.

Najpierw youtuber odwiedził Bartodzieje, gdzie przeprowadził test porównawczy między KFC a lokalnym odpowiednikiem kurczakowego giganta – Mchickenem. W kolejnym odcinku zrecenzował pierwszą i jak dotąd jedyną bydgoską restaurację po Kuchennych Rewolucjach Magdy Gessler - Dzikowisko przy ul. Fredry.

To jednak nie koniec wizyt po kulinarnej mapie Bydgoszczy! W opublikowanym 20 czerwca odcinku videobloga, Książulo postanowił zajrzeć do Pizzerii Jolanta zlokalizowanej przy ul. Jagiellońskiej, gdzie można skosztować najostrzejszej pizzy w Bydgoszczy i najprawdopodobniej w całej Polsce.

Jak zaznaczył youtuber, o tym miejscu i takiej pizzy dowiedział się przez przypadek, gdy natknął się na nasz artykuł o panu Andrzeju, który podjął challenge i skosztował „Petardy” przyrządzonej przez pana Jacka Durę, właściciela restauracji.

Tak się składa, że pizzeria dowozi również największą pizzę w Polsce, o czym – jak zwrócił uwagę Książulo – również już kiedyś pisaliśmy.

Petarda to pozycja, której nie zamówimy kolokwialnie mówiąc „z miejsca”. Na ten posiłek należy się umówić z wyprzedzeniem i to niekrótkim. Przygotowanie sosu do Petardy trwa aż dwa miesiące. To jednak wyzwanie! Jak na razie, nikomu nie udało się zjeść całej pizzy.

- Jest tylko garstka ludzi w Polsce, którzy są w stanie tę pizzę zjeść – tłumaczył youtuberowi pan Jacek, właściciel restauracji. - Nie należy śpieszyć się z tą pizzą. Trzeba jeść ją powoli, popijać. Nie popijanie jest gorsze od wszystkiego innego. Przy trzecim etapie już nic nie myślicie, jest po prostu ból, totalny ból – zaznaczył.

Książulo przyjął wyzwanie i spróbował Petardy. Czy udało mu się zjeść wszystkie kawałki najostrzejszej pizzy w Polsce? Sprawdźcie sami!

Skąd pochodzą te potrawy? Quiz dla prawdziwych smakoszy!

Pytanie 1 z 10
Skąd pochodzi zupa gazpacho?
Sekretne życie Eweliny Flinty. Ocean tajemnic…