Region

Kujawsko-Pomorskie. Trafiliśmy do wioski sprzed ponad 100 lat. Rachunek wciąż leży na komodzie [GALERIA]

2025-02-11 15:04

To jeden z nielicznych skansenów w Polsce, w którym zwiedza się domy pradawnych mieszkańców wraz z przewodnikiem. Znajdziemy tu m.in. dom zamożnego gospodarza z początku XIX wieku, starą chatę z XVIII wieku, a nawet oryginalny rachunek za niebieskie tapety z 1910 roku. Olenderski Park Etnograficzny w Wielkiej Nieszawce warto odwiedzić nawet zimą. Takie piękne widoki w Kujawsko-Pomorskiem to rzadkość. Zobacz zdjęcia.

Nadwiślańska wieś na przełomie XIX i XX wieku

Tak wyglądała nadwiślańska wieś na przełomie XIX i XX wieku. Zamożny gospodarz przerobił spichlerz na sypialnię. Tuż obok znajdował się pokój dziecięcy, a na dole, nieopodal wejścia do domostwa możemy ujrzeć pokój gościnny ozdobiony niebieskimi tapetami. Zachowany (prawdziwy) rachunek za tapety z 1910 roku cały czas znajduje się na komodzie.

Tuż obok wejścia do kuchni znajdziemy lodówkę, co tyko świadczy o zamożności gospodarza. W tamtych czasach nie była zasilana energią elektryczną. Wkładało się do niej kostki lodu, a roztopioną wodę, spuszczało za pomocą odkręcanego kranika. Sama chata pochodzi prawdopodobnie z połowy XIX wieku i została przewieziona do Wielkiej Nieszawki w Kujawsko-Pomorskiem z innej miejscowości.

Pierwszy w Polsce skansen osadników olenderskich jest w Kujawsko-Pomorskiem

Na terenie parku znajdują się inne domostwa dawnych osadników. Po chatach oprowadzą nas sympatyczne panie przewodniczki. W wolnych chwilach będziemy podziwiać piękne widoki rozciągające się wzdłuż Wisły. Warto ubrać się cieplej – tuż przy rzece często wieje!

Olenderski Park Etnograficzny w Wielkiej Nieszawce to pierwszy w Polsce skansen, który poświęcony jest osadnictwu olenderskiemu, rozwijającemu się od XVI wieku. Pierwsi osadnicy pochodzili z Niderlandów i Fryzji – byli to menonici, protestancka grupa, która w tolerancyjnym Królestwie Polskim mogła swobodnie praktykować swoją wiarę. Osiedlali się na terenach zalewowych i nieużytkach, od Żuław w górę Wisły aż do Torunia i dalej na Mazowsze.

Życie osadników

Olendrzy osiedlali się na terenach zalewowych, w dolinach rzek i na mokradłach. Oprócz prac związanych z osuszaniem gruntów, zajmowali się uprawą roli oraz hodowlą bydła rasowego i koni. Uprawiali owies, pszenicę i jęczmień, a w XIX wieku także ziemniaki i buraki cukrowe.

Dziś w parku można zobaczyć narzędzia ich codziennej pracy na roli oraz w gospodarstwie, w tym oryginalne krosno do szycia ubrań z 1834 roku. Latem, podczas różnych wydarzeń, na terenie parku można spotkać zwierzęta w zagrodach, a przewodnik wozi turystów bryczką po skansenie.

Piękne otoczenie. Miejsce idealne na city break

Znajdują się tu trzy pełne zagrody, składające się z sześciu zabytkowych budynków mieszkalnych i gospodarczych. Zostały one przeniesione z Doliny Dolnej Wisły i pochodzą z XVIII i XIX wieku. Obiekty te stanowią najcenniejsze, zachowane do dziś przykłady architektury charakterystycznej dla osadników olenderskich.

Otaczają je pola uprawne, łąki, ogródki i sady. Droga łącząca poszczególne zagrody jest obsadzona drzewami owocowymi, rowy odwadniające – wierzbami, a poszczególne siedliska otacza wysoka zieleń przyzagrodowa. W planach jest także przywiezienie kolejnego budynku, który pozwoli zobaczyć, jak wyglądało życie osadników w dawnych czasach.

Zobacz zdjęcia z Olenderskiego Parku Etnograficznego w Wielkiej Nieszawce

Miejsce to warto odwiedzić również zimą. Można podziwiać niesamowite widoki z naszego regionu, rozległe pola, a także wejść na spichrz, by zobaczyć skansen z lotu ptaka. Na wzgórzu znajduje się także stary cmentarz mennonicko-luterański, który był użytkowany co najmniej od początku XIX wieku do 1945 roku przez okoliczną ludność.

Koszt zwiedzania parku to jedynie 18 zł (dla osoby dorosłej). Zobacz zdjęcia z tego niesamowitego miejsca na Kujawach i Pomorzu.

Bydgoszcz Radio ESKA Google News
Autor:
TO TUSK WYMYŚLIŁ TE REGULACJE! prof. Gwiazdowski: CHCĄ TYLKO UTRZYMAĆ WŁADZĘ! | Raport