Po 100 dniach bez lotów i zamkniętego nieba, lotnisko w Bydgoszczy od kilku dni znów obsługuje pasażerów. Odprawa ruszyła 1 lipca. Tego dnia na bydgoskim lotnisku wylądował Boeing 787 linii Ryanair z Londynu Stansted z kompletem pasażerów na pokładzie. Po dwóch tygodniach rzecznik lotniska przyznaje, że zainteresowanie pasażerów lotami jest duże, ale na razie za wcześnie, by podawać konkretne liczby.
Od momentu, kiedy rejsy zostały wstrzymane, czyli 15 marca, mieliśmy pytania od naszych pasażerów, kiedy te rejsy wrócą, kiedy będzie można z Bydgoszczy polecieć. Widzimy, że po tym odmrożeniu zainteresowanie jest bardzo duże
- mówi Daniel Mackiewicz, rzecznik Portu Lotniczego w Bydgoszczy.
Obecnie Ryanair oferuje ok. 40 procent swojej wcześniej planowanej siatki. W sierpniu mają pojawić się kolejne rotacje i kierunki - Londyn Luton i Edynburg. Ten ostatni kierunek miał ruszyć w kwietniu.
PLL LOT na sezon wakacyjny uruchomiły dwa kierunki, które są nowościami - to Zakynthos oraz Zadar w Chorwacji - połączenia są realizowane raz w tygodniu. Połączenia będą realizowane w lipcu i sierpniu. Loty do Zadaru odbywają się w soboty, a do Zakynthos w czwartki.
Na podróżnych czekają nowości. To między innymi nowy parking lotniskowy. Prace trwały 10 miesięcy. Wymieniono nawierzchnię, układ drogowcy, zamontowano nowy system.
Na lotnisku obowiązują zasady sanitarne - pomiar temperatury, wstęp do terminala wyłącznie dla osób z wynikiem do 38 stopni. Obowiązkiem jest zakrywanie ust i nosa maseczką. Zgodnie z wytycznymi przewoźników pasażerowie powinni pojawić się na lotnisku minimum 2 godziny przed planowaną godziną odlotu, jednak lotnisko będzie otwarte już trzy godziny przed planowanymi rejsami.