Matka Boska skopana i potłuczona. Będzie msza "o opamiętanie i nawrócenie dla sprawców"

Kolejny raz w Bydgoszczy ktoś zniszczył figurę Matki Boskiej

Kiedy w styczniu 2025 roku pisaliśmy o tym, że ktoś zniszczył figurę Maryi na cmentarzu przy ul. Wyszyńskiego w Bydgoszczy, informowaliśmy, że winny nie zostanie ukarany. Proboszcz zdecydował, że parafia naprawi ją sama, a sprawą policji głowy zawracać nie będzie.

- Nie wiemy tak naprawdę, co się stało, czy ktoś zrobił to celowo. Nie chcemy rozdmuchiwać tej sprawy ponad miarę, dlatego jej nie komentujemy. Zwłaszcza w święta są rzeczy istotniejsze, o których warto myśleć i mówić - usłyszeliśmy wtedy od ks. Sławomira Bara, proboszcza parafii.

W Starym Fordonie 14 lutego 2025 roku ktoś skopał figurę Maryi

Teraz gdy zniszczono figurę Matki Bożej na przykościelnym terenie parafii św. Mikołaja w Starym Fordonie, przedstawiciele diecezji bydgoskiej zapowiadają, że będą dążyć do znalezienia winnego. Zgłosili na policję akt wandalizmu, do jakiego doszło z 14 na 15 lutego 2025 roku.

- Jeśli było to działanie celowe, tym bardziej zasługuje na zdecydowane potępienie, ponieważ dotyka naszych, religijnych uczuć – mówi proboszcz parafii św. Mikołaja w Bydgoszczy, ks. kanonik Karol Glesmer. – Nie ma tolerancji na niszczenie znaków czy atakowanie religijnych przekonań. Bez względu na motywy, jakimi kierowali się wandale, potępiamy ten czyn. Tym bardziej że miał on miejsce na terenie kościelnym, który jest udostępniony dla wszystkich przechodzących – dodaje.

Będzie msza "o opamiętanie i nawrócenie dla sprawców"

Duszpasterz zapowiedział też, że w tej sprawie zwróci się do najwyższej instancji: 19 lutego, podczas Nowenny ku czci Matki Bożej Nieustającej Pomocy, jej uczestnicy będą się modlić o opamiętanie i nawrócenie dla sprawców.

Stowarzyszenie Miłośników Starego Fordonu opisuje relację naocznego świadka. Widział, jak grupa młodych ludzi wysiadających na przystanku przy ul. Wyzwolenia podeszła do figury i zaczęła ją kopać.

- Wandalskie zachowanie doprowadziło do trwałego uszkodzenia i wyrwania św. Marii, którą profanatorzy porzucili obok postumentu. Jest to kolejna dewastacja tej kapliczki. Przed kilkoma laty figurę ukradziono. Po roku została znaleziona w jednym z pustostanów przy Bydgoskiej. Postawa, jaką wykazali się młodzi ludzie, jest wysoce naganna. Brak szacunku dla miejsc kultu religijnego winno być piętnowane i karane. W imieniu proboszcza parafii św. Mikołaja ks. Karola Glesmera zwracamy się do świadków o pomoc w identyfikacji ludzi biorących udział w dewastacji kapliczki. Apelujemy również do sprawców, aby wykazali skruchę i sami zgłosili się na posterunek policji - czytamy na facebookowej stronie Stowarzyszenia Miłośników Starego Forodnu.

Po zdewastowaniu kapliczki w Starym Fordonie policjanci przeglądają monitoring

Bydgoscy funkcjonariusze zabezpieczyli już monitoring i prowadza postępowanie w kierunku uszkodzenia mienia.

Zniszczona figura Maryi na bydgoskim cmentarzu. "Ma niemal dwa metry. Ktoś ją musiał przewrócić. Przykry widok". Zobaczcie zdjęcia.