W wtorek, 16 lipca po godzinie 11 do budynku ministerstwa wszedł mężczyzna, który w torbie miał niebezpieczne przedmioty. To 44-letni obywatel Białorusi. Zachowywał się spokojnie, nikomu nie groził. W torbie miał rewolwer hukowy, pałkę teleskopową, kilka rodzajów noży i kilka sztuk gazu pieprzowego, dlatego służby przeprowadziły ewakuację. Z państwowego budynku wyprowadzono 150 osób. Nikomu nic się nie stało.
44-letni Białorusin wparował do gmachu ministerstwa z bronią. Policja go wypuściła
Po około dobie od zatrzymania mężczyzna został zwolniony. Tę informację przekazał policjant, sierż. szt. Jakub Pacyniak. Zaznaczył, że po przesłuchaniu świadków oraz zatrzymanego mężczyzny, nie stwierdzono, by doszło do przestępstwa.
- Dalsze czynności prowadzone będą w kierunku wykroczenia - dodał policjant.