Pościg za piratem drogowym skończyła się w miejskim autobusie
Policjanci z bydgoskiej grupy speed kontrolowali prędkość kierowców na ulicy Wały Jagiellońskie w Bydgoszczy. W pewnym momencie zwrócili uwagę na kierującego pojazdem marki Renault, Jechał zdecydowanie za szybko. Chcieli go zatrzymać.
- Nie zareagował na polecenie policjanta, na dodatek przyspieszył i zaczął uciekać. Funkcjonariusze, widząc jego zachowanie, natychmiast ruszyli w pościg - informuje kom. Lidia Kowalska z KMP w Bydgoszczy. - Po chwili, na ulicy Solskiego, zauważyli tego samego mężczyznę przebiegającego przez ulicę i wsiadającego do autobusu komunikacji miejskiej. Próbował wtopić się w tłum, jednak jego plan nie wypalił. Policjanci zatrzymali uciekiniera - dodaje.
Bydgoscy policjanci pokazali film z jego zatrzymania.
Pijany w sztok pirat drogowy bez uprawnień pędził przez miasto
38-latek z Bydgoszczy miał promil alkoholu w organizmie. Nie miał za to uprawnień do kierowania pojazdami.
Usłyszy kilka zarzutów:
- kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości,
- kierowania pojazdem bez wymaganych uprawnień,
- przekroczenia prędkości w obszarze zabudowanym o 48 km/godz,
- niestosowania się do sygnałów i poleceń wydawanych przez osobę uprawnioną do kontroli ruchu drogowego.
Za to wszystko będzie się tłumaczył przed sądem.
Tędy pasażerowie MZK nie pojadą. Trwa duży remont na Rondzie Grunwaldzkim w Bydgoszczy. Zobaczcie zdjęcia