Najwyższe emerytury w Kujawsko-Pomorskiem. Kwoty przyprawiają o zawrót głowy! 90-latka z Bydgoszczy bije rekord

• W Kujawsko-Pomorskiem obserwujemy skrajności: od groszowych świadczeń po emerytury bijące rekordy.
• Rekordzistka z Bydgoszczy, pracując 61 lat, otrzymuje blisko 40 tys. zł brutto miesięcznie.
• Poznaj czynniki wpływające na wysokość świadczeń i dowiedz się, dlaczego niektórzy seniorzy otrzymują fortuny.

Najwyższe emerytury w Kujawsko-Pomorskiem. Kwoty przyprawiają o zawrót głowy!

Od 1 marca 2025 roku najniższa emerytura w Polsce wynosi 1878,91 zł brutto, czyli 1709,81 zł na rękę. Jednak nie wszyscy seniorzy mogą liczyć na takie pieniądze – w Kujawsko-Pomorskiem są osoby, które dostają… zaledwie kilka groszy miesięcznie. Najniższa wypłacana przez bydgoski oddział ZUS emerytura wynosi dokładnie 6 groszy i trafia do kobiety, która przepracowała zaledwie trzy miesiące na umowie zleceniu. Z kolei inna 64-latka z regionu dostaje 27 groszy miesięcznie, ponieważ składki wpłacała zaledwie przez 17 dni.

Są jednak tacy emeryci, których świadczenia przewyższają pensje 30-latków harujących na dwie zmiany w korporacjach, a momentami przypominają wręcz wygraną na loterii. Niektórzy dzięki długiej i intensywnej pracy, a także późnemu przejściu na emeryturę, pobierają świadczenia sięgające kilkudziesięciu tysięcy złotych miesięcznie.

Bydgoszczanka z najwyższą emeryturą w Polsce

W całym kraju rekordzistką pod względem wysokości świadczenia jest seniorka z Bydgoszczy. Jak podaje Gazeta Pomorska, jej emerytura wynosi po tegorocznej waloryzacji 39 957,60 zł brutto miesięcznie (bez dodatków). Kobieta ma obecnie 90 lat, a na emeryturę przeszła dopiero w wieku 81 lat, po 61 latach pracy zawodowej.

Kolejni rekordziści z Kujawsko-Pomorskiego

Drugą najwyższą emeryturę w województwie kujawsko-pomorskim otrzymuje 76-latek z Bydgoszczy. Co miesiąc na jego konto wpływa 26 033,07 zł brutto. Na emeryturę przeszedł późno, bo dopiero w wieku 74 lat, po przepracowaniu 56 lat.

Na trzecim miejscu znalazł się 83-letni mieszkaniec Torunia, którego emerytura wynosi 24 871,44 zł brutto. Pracował przez 45 lat, a zawodową aktywność zakończył dopiero jako 79-latek.

Na liście regionalnych rekordzistów są również inni seniorzy z imponującymi świadczeniami. Emerytury w granicach 22–23 tys. zł brutto otrzymują mężczyźni z Bydgoszczy i Torunia, którzy – podobnie jak rekordziści – przez dekady nie rezygnowali z pracy i odprowadzali wysokie składki.

Dlaczego ich emerytury są tak wysokie?

Wysokość świadczenia zależy od trzech głównych czynników:

• stażu pracy i wysokości odprowadzanych składek,
• kapitału początkowego (dla osób ubezpieczonych przed 1999 r.),
• momentu przejścia na emeryturę – im później, tym wyższe świadczenie, bo zgromadzone środki dzielone są przez krótszy przewidywany okres życia.

ZUS przypomina, że od 2025 roku obowiązują nowe tablice GUS dotyczące średniego trwania życia. Ponieważ Polacy żyją coraz dłużej, przyszłe emerytury będą niższe – zgromadzony kapitał trzeba bowiem podzielić na więcej lat. Osoby planujące zakończyć pracę w 2025 roku mogą skorzystać z korzystniejszej waloryzacji składek, jeśli poczekają z wnioskiem o świadczenie do lipca.

Pensje też idą w górę – ale dużo skromniej

Podczas gdy część seniorów może pochwalić się rekordowymi emeryturami, rząd ogłosił także lipcowe podwyżki w sektorze publicznym. 10 grup zawodowych, w tym lekarze, farmaceuci czy pielęgniarki ze specjalizacją, otrzymało wyższe wynagrodzenia. Lekarze specjaliści zarabiają obecnie 11 863,49 zł brutto, czyli o blisko 1500 zł więcej niż wcześniej. Z kolei nauczyciele po gigantycznych, 30-procentowych podwyżkach z 2024 roku w tym roku mogą liczyć tylko na około 5-procentowy wzrost pensji.