Narkotyki ukrywał w lodówce. „Kolekcja” bydgoszczanina trafiła już do laboratorium policyjnego

Policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Narkotykową i Pseudokibiców Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy ustalili, że mieszkaniec bydgoskiego Szwederowa może posiadać środki zabronione ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii.

Aby to zweryfikować, w czwartek (11 kwietnia) udało się dotrzeć do miejsca zamieszkania 44-latka. Zastano go w towarzystwie współpracowników, którzy okazali się również związani z tego rodzaju przestępczością.

Kluczowym elementem w śledztwie okazała się lodówka. Podczas przeszukania okazało się, że bydgoszczanin przechowywał w niej znaczną ilość narkotyków. Policjanci skonfiskowali tam ponad 1421 gramów substancji 2C-B, 928 gramów amfetaminy, ponad 95 gramów marihuany oraz 128 tabletek MDMA, co daje łączną wagę 47 gramów.

Także koledzy 44-latka mieli przy sobie narkotyki, lecz w mniejszych ilościach. Funkcjonariusze odkryli przy nich porcje narkotyków o łącznej wadze prawie 20 gramów.

Wszystkie skonfiskowane przez policję substancje zostały przekazane do laboratorium kryminalistycznego. Wstępne testy potwierdziły, że ich posiadanie jest nielegalne zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii. 44-latek oraz jego towarzysze w wieku 40 i 41 lat zostali przetransportowani do komisariatu na Szwederowie.

Mężczyzna, który miał znaczną ilość narkotyków, trafił do policyjnego aresztu. W wyniku jego działania, w sobotę (13 kwietnia), sąd zastosował 3-miesięczny tymczasowy areszt.

Za posiadanie znacznej ilości środków odurzających lub psychotropowych ustawodawca przewidział karę do 10 lat pozbawienia wolności. Z konsekwencjami prawnymi muszą się liczyć pozostali dwaj mężczyźni posiadający tego rodzaju środki.