Chłopak użył magnesu neodymowego, by wyciągnąć go na brzeg, a następnie poinformował odpowiednie służby.
- Naczelnik Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego asp. szt. Patryk Nadolny, który realizuje również zadania z zakresu rozpoznania minersko-pirotechnicznego, interweniował na terenie Kruszwicy - relacjonuje asp. szt. Izabella Drobniecka z policji w Inowrocławiu. To za sprawą znalezionego w jeziorze przedmiotu przypominającego zapalnik granatnika o długości 15 cm. Wydobył go z wody za pomocą magnesu neodymowego nastoletni mieszkaniec powiatu radziejowskiego. To magnes o dużej sile przyciągania. Chłopak wiedział z czym ma do czynienia i natychmiast zawiadomił policję – dodaje Drobniecka.
Po wstępnych oględzinach ustalono, że to zapalnik pocisku artyleryjskiego z czasów wojny. Teren wokół miejsca znaleziska został tymczasowo zamknięty do momentu przybycia patrolu minerskiego, który zabrał niebezpieczny przedmiot.
Policja apeluje o ostrożność. W przypadku znalezienia przedmiotów przypominających naboje lub broń, trzeba od razu oddalić się z miejsca, nie dotykać ich i zawiadomić służby ratunkowe.