szpital

i

Autor: pixabay

Nie będzie fuzji bydgoskich szpitali! Placówka Biziela i Jurasza nie połączą się – informują posłowie PiS

2022-09-16 9:11

Stop likwidacji Szpitala Uniwersyteckiego nr 2 im. Jana Biziela w Bydgoszczy – te hasła wykrzykiwali mieszkańcy miasta już od dłuższego czasu. W ramach dezaprobaty fuzji bydgoskich szpitali powstała nawet specjalna akcja bilbordowa, a wielu bydgoszczan podpisywało się pod petycją, która sprzeciwia się planom połączeniu placówek. W czwartek, 15 września posłowie PiS przekazali mieszkańcom dobrą wiadomość – „Bydgoskie szpitale uratowane! Połączenia Jurasza i Biziela nie będzie”.

O planie połączenia szpitali Jurasza i Biziela zrobiło się głośno już jakiś czas temu. Obie placówki podlegały do tej pory Uniwersytetowi Mikołaja Kopernika w Toruniu. Natomiast ich fuzja miała m.in. rozwiązać problemy finansowe.

Pomysł od razu nie spodobał się wielu bydgoszczanom. Fuzji nie chciały też władze krajowe i samorządowe, które w tej sprawie mówiły jednym głosem – „to niebezpieczny pomysł”. W tej sprawie pojawiła się również zgodna opinia Sejmowej Komisji Zdrowia, która podała wprost, że połączenie placówek pogorszy bezpieczeństwo zdrowotne mieszkańców miasta i województwa.

W końcu zapadła decyzja w sprawie - fuzji bydgoskich szpitali nie będzie. Informację przekazali wczoraj (15 września) bydgoscy posłowie PiS – Łukasz Schreiber i Tomasz Latos.

Włamywali się do domów w całej Polsce. Warszawiaków zatrzymali policjanci z Bydgoszczy

Wczoraj Sejm Rzeczypospolitej Polskiej przyjął poprawkę do projektu ustawy o medycynie laboratoryjnej. Zgodnie z jej założeniem - likwidacja lub połączenie samodzielnego publicznego zakładu opieki zdrowotnej, którego podmiotem tworzącym jest uczelnia medyczna (w tym przypadku Szpitali Uniwersyteckich Jurasza i Biziela) będzie wymagała zgody Ministra Zdrowia oraz Ministra Edukacji i Nauki.

- Jednym słowem – nie będzie to już wyłącznie arbitralna decyzja rektora uczelni – informuje na Facebooku przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów, Łukasz Schreiber.

Podobny wpis pojawił się na oficjalnym profilu posła Tomasza Latosa, który zwraca się do mieszkańców wprost - „perspektywa szkodliwego połączenia oddalona w Sejmie”.

- Cieszę się, że udało się uzyskać większościowe poparcie dla tej zmiany – podaje poseł. - Ochroni ona nie tylko niezwykle ważny dla mnie interes bydgoskich pacjentów, ale będzie stanowiła również skuteczne zabezpieczenie na przyszłość dla wszystkich szpitali podlegających pod ośrodki akademickie.