Niesamowity wyczyn Adrianny Sułek-Schubert. Pół roku temu urodziła syna, teraz jest w gronie najlepszych wieloboistek Igrzysk w Paryżu

i

Autor: Facebook, zrzut ekranu

Igrzyska Olimpijskie w Paryżu

Niesamowity wyczyn Adrianny Sułek-Schubert. Pół roku temu urodziła syna, teraz jest w gronie najlepszych wieloboistek Igrzysk w Paryżu

2024-08-09 14:28

8 lutego 2024 roku urodziła zdrowego synka przez cesarskie cięcie. Niemal do samego porodu ćwiczyła pod okiem nie tylko trenerów, ale i kilku lekarzy. Po porodzie błyskawicznie wróciła na stadion. To wymagało nie tylko samozaparcie i siły psychicznej, ale też było ogromnym poświęceniem fizycznym. Ból był jej codziennością, ale - jak podkreślała - to była walka o marzenia. Nie tylko o start na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu, ale o powrót w wielkim stylu. I to udało się świetnie. 8 sierpnia Adrianna Sułek-Schubert dobrze pobiegła na 100 m przez płotki, była bardzo dobra w biegu na 200 m i w pchnięciu kulą. Zabrakło nieco do życiowego rekordu w skoku wzwyż. Kolejne zmagania 9 sierpnia.

Niesamowita Adrianna Sułek-Schubert walczy na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu

Adrianna Sułek-Schubert, zawodniczka Brdy Bydgoszcz, specjalizuje się w wieloboju. Ma 25 lat i za sobą wiele spektakularnych sukcesów. W 2022 r. została halową wicemistrzynią świata, wicemistrzynią Europy, w 2018 r. brązową medalistką mistrzostw świata juniorów, w 2021 r. młodzieżową mistrzynią Europy, jest wielokrotną mistrzynią Polski. Dokładnie pół roku temu urodziła syna, Leona. Od 13 sierpnia 2023 jej mężem jest były lekkoatleta, Kacper Schubert.

Podczas ostatnich Igrzysk w Tokio wywalczyła 16. miejsce.

8 i 9 sierpnia  2024 walczy podczas Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Jako jedyna Polka reprezentuje nasz kraj w siedmioboju, jednej z najtrudniejszych dyscyplin lekkiej atletyki.

Pierwszego dnia zmagań Adrianna Sułek-Schubert dobiegła na metę biegu na 100 m przez płotki z czasem 13,32. Po biegu rozpoczęła się rywalizacja w skoku wzwyż. Adrianna Sułek-Schubert skoczyła 1,77, strąciła poprzeczkę przy 1,80 (dwa lata temu osiągnęła rekord życiowy - skoczyła 1,92 m). W pchnięciu kulą miała 13.94 m, bieg na 200 m zakończyła czasem 24.20. Zajęła ósme miejsce po pierwszym dniu.

Tak pisała na Facebooku po pierwszym dniu zmagań: - Nie wiem, która jestem po czterech konkurencjach, (nie chcę wiedzieć), ale wiem, że robię, co mogę. Teraz powrót do wioski, kolacja, kąpiel i sen. Nie za długo, ale ja jestem stworzona do zadań specjalnych.

Adrianna Sułek-Schubert na Igrzyskach w Paryżu skoczyła w dal 6,22 m

Drugiego dnia w skoku w dal bydgoska zawodniczka skoczyła 6.22 m. W rzucie oszczepem osiągnęła rezultat 36,63 m. Przed nią jeszcze bieg na 800 m o godz. 20.15.

- Gdyby ktoś mi powiedział, że na blisko 6 miesięcy po porodzie będę osiągała życiowe dyspozycje w pchnięciu kulą i biegu na 800 m, będę z każdym dniem zbliżać się do najlepszych wykonań z roku kiedy biłam w hali rekord świata, że będę miała największą świadomość ciała z całej dotychczasowej kariery, będę zorganizowana jak nigdy wcześniej i pogodzę to z rolą mamy i żony to bym nie uwierzyła - komentuje Adrianna Sułek-Schubert. - Nawet teraz wolę się uszczypnąć, by mieć pewność, że to, co wypracowałam jest prawdziwe - dodaje.

Quiz. Polscy medaliści Igrzysk Olimpijskich. Czy rozpoznasz ich po zdjęciach?

Pytanie 1 z 15
Kto znajduje się na tym zdjęciu?
Imponujący Dom Polski PKOL podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu