Onkologia w czasie pandemii. Co z planowymi zabiegami w Bydgoszczy? [AUDIO]

Pacjenci onkologiczni w Bydgoszczy nie mają powodu do obaw. Centrum Onkologii nie zamierza odwoływać czy przekładać planowych zabiegów. Sytuacja epidemiczna w szpitalu jest pod kontrolą. Nie ma też planów, by jakieś łóżka przeznaczać dla pacjentów z Covid-19.

Możemy uspokoić pacjentów onkologicznych, że żadne zabiegi planowe i inne świadczenia odbywają się tak, jak zostały zaplanowane. Nie ma na dzisiaj ryzyka odwoływania. Sytuacja epidemiczna w naszej placówce jest dobra. Operacje, procedury radioterapii i chemioterapii, a także wszystkie inne badania diagnostyczne odbywają się bez zakłóceń

- mówi - mówi Agnieszka Bielińska, rzeczniczka szpitala w Bydgoszczy.

I dodaje, że nie lekarze nie zauważyli, by pacjenci odwoływali planowe zabiegi ze względu na trzecią falę epidemii.

Na początku, jeszcze w zeszłym roku były takie sytuacje, że pacjenci się bali. W przypadku choroby nowotworowej nie można czekać. To bardzo poważna choroba. Cały czas hasło "rak nie poczeka" jest hasłem na czasie. Apelujemy do pacjentów, by się nie bali. Szpital zapewnia wszelkie środki ochrony, by pacjent czuł się bezpiecznie. Pacjenci przychodzą na wizyty ambulatoryjne, w szpitalu na bieżąco odbywają się zabiegi

- dodaje Bielińska.

W Centrum Onkologii w Bydgoszczy są cztery łóżka przeznaczone dla pacjentów z podejrzeniem koronawirusa. Ich obłożenie jest na bieżąco, co trzy godziny, raportowane odpowiednim służbom.