Krzyczał: Grożą mi, mają broń! Zaczęło się od tego, że kumple wyprosili go z domu

2025-07-25 17:35

Mieszkaniec Gorzowa Wielkopolskiego bawił się ze znajomymi pod Szubinem (woj. kujawsko-pomorskie) w ich mieszkaniu. Spotkanie zakończyło się jego telefonem na policję. Opowiadał, że ktoś mu grozi bronią i nożem. Policjanci przyjechali od razu. Szybko okazało się, że afera jest grubymi nićmi szyta.

Policjant odebrał dramatyczny telefon: Grożą mi, mają broń! Zaczęło się od tego, że kumple wyprosili go z domu

i

Autor: Policja
  • Fałszywe wezwanie interwencji to wykroczenie, za które grozi wysoki mandat.
  • Mężczyzna wezwał policję, zgłaszając groźby z bronią i nożem
  • Jaka kara spotkała mężczyznę za bezpodstawne wezwanie służb?

Patrole ruszyły na pomoc 30-latkowi. Mówił, że koledzy grożą mu śmiercią

Patrole z Szubina i Mroczy ruszyły do mieszkania na terenie gminy Szubin po dramatycznym telefonie od mężczyzny. Mówił, że dwaj mężczyźni posiadający broń, a także nóż grożą mu śmiercią.

- Przybyli na miejsce mundurowi zastali zgłaszającego, 30-letniego mieszkańca Gorzowa Wielkopolskiego. Mężczyzna był trzeźwy i oświadczył, że jego kolega groził mu pozbawieniem życia. Policjanci ustalili, że doszło między nimi do kłótni, w wyniku której 30-latek musiał opuścić mieszkanie swojego znajomego - relacjonują policjanci.

Podczas rozmowy ze zgłaszającym przestępstwo policjanci nabierali coraz większych wątpliwości co do prawdziwości całej historii. Nie zgadzało się coraz więcej szczegółów dotyczących rzekomego zdarzenia.

- Po dłuższej rozmowie funkcjonariusze ustalili, że sytuacja dotycząca noża, pistoletu oraz grożenia śmiercią w ogóle nie miała miejsca - mówią policjanci.

Nie wiedział, jak wrócić, więc wezwał policję i opowiadał o fałszywych groźbach

Okazało się, że mieszkaniec Gorzowa Wielkopolskiego po kłótni z kumplami został wyproszony z ich domu, a nie wiedział, jak dostać się do Kcyni, gdzie chciał jechać, więc postanowił wezwać patrol policji, licząc chyba na podwózkę. Zgłoszenie nieprawdziwej interwencji jest wykroczeniem, za które sprawca może zostać ukarany wysokim mandatem. 30-latek musi zapłacić 500 zł.

- Wywołanie fałszywego alarmu jest bardzo nieodpowiedzialne. Służby zadysponowane do takiego zgłoszenia nie mogą udzielić pomocy osobom realnie jej potrzebującym - przypominają funkcjonariusze.

Kierowca hulajnogi potrącił seniora i uciekł
CH czy H? Jak zapiszesz to słowa?
Pytanie 1 z 25
Jak zapiszesz to słowo?