Spis treści
- Problemy ARP E-Vehicles
- Zmniejszenie zatrudnienia i problemy finansowe
- Sytuacja firmy i brak wypłat
- Dokapitalizowanie przez ARP i brak wyników. Sytuacja będzie analizowana przez nową prezes
Problemy ARP E-Vehicles
Ważą się losy bydgoskiej firmy produkującej autobusy elektryczne. ARP E-Vehicles (i-wichikuls) stoi nad przepaścią. Pracownicy nie dostają wypłat, a produkcja stoi. Co będzie dalej – wszystko w rękach Agencji Rozwoju Przemysłu, spółki Skarbu Państwa.
ARP E-Vehicles to polska firma, której właścicielem jest Agencja Rozwoju Przemysłu S.A., spółka Skarbu Państwa. Siedziba firmy znajduje się w Bydgoskim Parku Przemysłowo-Technologicznym. Od 2020 roku produkuje autobusy elektryczne pod marką PILEA, a dotychczas powstało ich ponad 20, które jeżdżą m.in. w Koninie, Bełchatowie, Myszkowie i Malczycach. Prototyp zaprojektowali polscy inżynierowie. Firma planowała również produkcję autobusów PILEA H2 we współpracy z kanadyjskim producentem ogniw wodorowych.
Zmniejszenie zatrudnienia i problemy finansowe
Zatrudniająca kiedyś 100 osób firma obecnie ma tylko około 50 pracowników i boryka się z problemami finansowymi. Już na początku 2024 roku pojawiły się obawy o jej przyszłość. Latem zabrakło dofinansowania od ARP SA z powodu niezrealizowania celu. W listopadzie jeszcze liczyli na wypłatę przed świętami, ale w grudniu okazało się, że nie dostali pensji od 10 grudnia, mimo to wciąż chodzili do pracy. Wysłali list otwarty do Rady Nadzorczej i parlamentarzystów.
Piotr Śladowski był prezesem od lipca 2022 roku, ale 28 listopada 2024 roku zrezygnował ze stanowiska. Wybrano nowego prezesa.
Sytuacja firmy i brak wypłat
W grudniu otrzymaliśmy informację od Agencji Rozwoju Przemysłu, że spółka będzie analizować sytuację bydgoskiej firmy, a prezes ARP, Michał Dąbrowski rozmawiał już z przedstawicielami pracowników. Gdy na zaproszenie dla mediów, przybyliśmy do siedziby firmy, na naszych oczach część pracowników wychodziła z wypowiedzeniami w rękach.
Od działu marketingu ARP E-Vehicles otrzymaliśmy informację, że firma nie otrzymała odpowiedzi na swój list otwarty, poza informacją od Agencji Rozwoju Przemysłu, że analizuje sytuację. Spotkali się z przedstawicielami firmy, ale nie wiedzą, co dalej robić. Nie wypłacono pensji za listopad, bo konto firmy jest puste. Pracownicy, szczególnie na produkcji, będą mieli smutne święta, a kolejne pensje są niepewne. Czekają na decyzję zarządu, czy produkcja autobusów będzie kontynuowana i czy dostaną finansowanie, mimo że autobusy są w 60% zbudowane z polskich części.
Dokapitalizowanie przez ARP i brak wyników. Sytuacja będzie analizowana przez nową prezes
W piątek, 20 grudnia otrzymaliśmy informację, że firma borykała się z problemami finansowymi już w momencie, gdy trafiła do Agencji Rozwoju Przemysłu S.A. Później generowała same straty.
- ARP E-Vehicles to spółka, która trafiła do Agencji Rozwoju Przemysłu S.A. (ARP), na podstawie decyzji poprzedniego zarządu agencji, podjętej w 2020 roku. Spółka znajdowała się wtedy w trudnej sytuacji finansowej. ARP trzykrotnie podwyższała kapitał spółki. Pierwsze dokapitalizowanie Spółki na kwotę 50 mln zł miało miejsce we wrześniu 2020 r., następnie ARP dokapitalizowała Spółkę w marcu 2022 r. kwotą 15 mln zł. i w maju 2023 r. miało miejsce kolejne dokapitalizowanie kwotą 25 mln zł – tłumaczy nam Katarzyna Frendl, rzecznik prasowy ARP S.A.
Agencja Rozwoju Przemysłu (ARP) zainwestowała w firmę 90 milionów złotych. Mimo tej pomocy, poprzedni zarząd ARP E-Vehicles, który zarządzał firmą od 2022 do grudnia 2024 roku, nie zdołał poprawić jej sytuacji finansowej.
- Mimo zaangażowania tak wielkich środków finansowych poprzedni zarząd nie zrealizował celów biznesowych, a Spółka przynosiła trwałe straty. W dniu 13 grudnia 2024 roku Rada Nadzorcza ARP E-Vehicles wybrała w konkursie na stanowisko prezesa zarządu Alicję Hnatkowską, która aktualnie prowadzi dokładną analizę sytuacji spółki. Na tej podstawie przygotuje plan dotyczący jej przyszłości, dalszego funkcjonowania oraz kwestii zatrudnienia – dodaje Katarzyna Frendl.
