12. Orszak Trzech Króli przeszedł ulicami Bydgoszczy 6 stycznia 2025 roku
Choć scenariusz Bydgoskiego Orszaku Trzech Króli co roku jest niemal taki sam, bo inny być nie może, z roku na rok w wydarzeniu bierze udział coraz więcej osób. Przychodzą całe rodziny, a widowisko nie ma wyłącznie charakteru religijnego.
- Wydarzenie rozpoczęło się mszą o godz. 11.30 w bazylice pw. św. Wincentego a Paulo w Bydgoszczy pod przewodnictwem ks. bp. Krzysztofa Włodarczyka.
- Ok godz. 13 ze śpiewem kolędy „Mędrcy Świata monarchowie” orszak wyruszył z placu przed Bazyliką i przeszedł ulicami: Markwarta, Krasińskiego, Gdańską, Focha, Mostową do Starego Rynku.
- Tematem przewodnim orszaku był Pokłon Mędrców, ze względu na przypadającą 1000 rocznicę koronacji pierwszego króla Polski, Bolesława Chrobrego oraz na ogłoszony przez papieża Franciszka Rok Jubileuszowy – 2025 lat od narodzenia Chrystusa.
W bydgoskim orszaku orszaku były konie, wielbłąd Gacek, alpaki. Uczestnicy śpiewali znane kolędy
Trzej królowie symbolizujący Europę, Azję i Afrykę przejechali na koniach i wielbłądzie Gacku, który po raz kolejny dotarł do Bydgoszczy z minizoo w Horodyszczu. Za nimi w orszaku szli ludzie w czerwonych, niebieskich i zielonych kostiumach. Przemarsz zakończył się przy stajence, gdzie - w myśl tradycji - Kacper, Melchior i Baltazar oddali pokłon i złożyli dary Dzieciątku uznanemu za Króla wszystkich narodów.
Oni wcielili się w rolę królów i świętej rodziny podczas bydgoskiego orszaku
Dla Bartłomieja Jasińskiego to był debiut w roli króla Kacpra. Jak opowiadał nam jeszcze przed wydarzeniem, jazda konno budziła w nim pewne obawy, bo był to jego pierwszy raz, dlatego wcześniej trochę trenował. Doświadczonym mędrcem jest za to Ernest Essuman Mensah, trener i nauczyciel. Pochodzi z Ghany. W Bydgoszczy mieszka od ponad 30 lat. Odegrał afrykańskiego króla, Baltazara.
- Jestem szczęśliwy, że mogę brać w tym udział, że organizatorzy mnie zapraszają. Za każdym razem tuż po orszaku nie mogę się doczekać kolejnego - mówi Ernest Essuman Mensah.
W rolę świętej rodziny znów wcielili się państwo Jadaś, ale po raz pierwszy z małym Nikodemem.