Mundurowi nakielskiego referatu patrolowo-interwencyjnego kontrolowali miasto i zwrócili uwagę na mężczyznę, który zauważywszy ich, zaczął w pośpiechu chować coś do kieszeni.
23-latek został skontrolowany. Co prawda, nie miał on przy sobie nic zabronionego, jednak okazało się, że był poszukiwany. Mężczyznę zatrzymano i dowieziono do komendy - kom. Justyna Andrzejewska z policji w Nakle nad Notecią.
Długo nie trwało, jak do jednostki przyszedł brat zatrzymanego, by donieść mu rzeczy osobiste, bo wiadomym było, że 23-latek trafi do zakładu karnego.
Mundurowi wylegitymowali 20-latka i niemałe było ich zdziwienie, kiedy okazało się, że on również, podobnie jak brat, jest poszukiwany do odbycia kary - dodaje Andrzejewska.
Bracia trafili do policyjnego aresztu. W poniedziałek przewieziono ich do placówki penitencjarnej, Młodszy odbędzie karę za zniszczenie mienia, a starszy za jazdę po pijanemu.