Skradzionym autem z Niemiec uciekał przed policją. 34-letni obcokrajowiec wpadł w Kujawsko-Pomorskiem

W poniedziałek (22 lipca) około 17:30, funkcjonariusze z grudziądzkiej „drogówki” otrzymali informację o nietrzeźwym kierowcy poruszającym się po mieście. Patrol udał się w wyznaczony rejon, gdzie zauważył opisywanego forda.

Policjanci użyli sygnałów dźwiękowych i świetlnych, aby nakazać kierowcy zatrzymanie pojazdu. Mężczyzna zamiast się zatrzymać, gwałtownie przyspieszył. Policjanci natychmiast poinformowali dyżurnego jednostki i rozpoczęli pościg.

- Kierowca forda w pewnym momencie zatrzymał pojazd i podjął pieszą ucieczkę. Został zatrzymany po kilkuset metrach. W trakcie dalszych czynności wykonywanych przez policjantów okazało się, że powód ucieczki był inny niż wynikało to z pierwszego zgłoszenia. Pojazd, którym się poruszał został skradziony na terenie Niemiec dosłownie dzień wcześniej – informuje asp. Łukasz Kowalczyk z grudziądzkiej komendy.

Ponieważ 34-latek był obcokrajowcem otrzymał grzywnę w kwocie 2000 zł w trybie przyspieszonym za niezatrzymanie się do kontroli. Musi także wpłacić 5000 zł na fundusz postpenitencjarny.

Dodatkowo sąd zastosował wobec niego zakaz prowadzenia pojazdów na okres 2 lat. Sprawą kradzieży pojazdu zajmują się niemieccy policjanci.