Strajk Kobiet w Bydgoszczy. Kilkadziesiąt osób z wnioskiem o ukaranie do sądu [WIDEO, ZDJĘCIA]

2020-11-10 11:58

To był kolejny gorący dzień w Bydgoszczy. Protestujący chcieli blokować główne ulice miasta, ostatecznie uniemożliwiła im to policja. Funkcjonariusze wylegitymowali kilkadziesiąt osób. Uczestnicy protestu pozostali na ul. Gdańskiej.

Protest na ul. Gdańskiej w Bydgoszczy

i

Autor: Dawid Olszewski

Ponad 40 osób ma stanąć przed sądem po wczorajszym proteście w centrum Bydgoszczy. Policja skierowała wnioski o ich ukaranie. Po południu kilkadziesiąt osób blokowało ul. Gdańską w centrum miasta.

Podczas wczorajszych protestów policjanci wylegitymowali 46 osób. W stosunku do 41 sporządzili wnioski o ukaranie do sądu, a w pięciu przypadkach sprawa trafi do sądu rodzinnego z uwagi na wiek tych osób. Sprawy te dotyczyły tamowania ruchu na torowisku, nawoływania do zgromadzenia i używania słów wulgarnych

- mówi Lidia Kowalska z bydgoskiej policji.

Wydaje mi się, że oni znaleźli dobrą okazję do tego, że dzisiaj jest mały strajk i łatwiej jest im zastraszyć. Nie czuję się bezpiecznie przez nich, a wydaje mi się, że powinnyśmy w obecności policji czuć się bezpiecznie

- mówiła jedna z protestujących.

We wtorek wieczorem było zaplanowana pikieta przed kuratorium oświaty w Bydgoszczy. Wydarzenie zostało odwołane.

W czwartek o 18.00 ma rozpocząć się dyskusja online o postulatach bydgoskiego Strajku Kobiet. Organizują ją Manifa Bydgoska i Stowarzyszenie Stan Równości.

Protest w Bydgoszczy