Hania Krakowska w kwietniu skończy cztery lata. Ma zespół Pfeiffera. To choroba, która dotyka jednego dziecka na milion. Spowodowała, że główka bydgoszczanki przypominała kształtem liść koniczyny. Jej mózg rośnie, ale czaszka nie.
Hania z Bydgoszczy to jedyne takie dziecko na milion
Dzięki determinacji rodziców i zaangażowaniu ponad 10 tysięcy ludzi dziewczynka przeszła już cztery operacje w Stanach Zjednoczonych. Jak najszybciej lekarze muszą zrobić jeszcze dwie. Są niebotycznie drogie! Trwa zbiórka na zabiegi. Opiewa na kwotę miliona złotych. Pierwszy zabieg może być zrobiony w marcu, drugi latem, tymczasem na koncie na stronie zrzutka.pl jest dopiero nieco ponad 100 tys. zł.
Bydgoszczanie mają pomysł, co zrobić, by akcja nabrała tempa. To sprawdzony sposób jeszcze z czasów ostatniej mobilizacji.
Za każdy pokonany kilometr organizatorzy płacą na konto zbiórki 1 zł
- 3 lutego wyruszymy ponownie na bydgoskie ulice i okoliczne ścieżki z biegową sztafetą, by pomóc rodzicom w zbiórce pieniędzy na ratowanie życia dziecka - mówi Tomasz Olechnowicz, prezes Stowarzyszenia Waleczne Serca, organizującego Sztafetę dla Hanki. - 3 lata temu biegliśmy dla Hanki ponad 100 km wokół Bydgoszczy, a trasa miała kształt serca. Tym razem łącznie będzie 75 km, ale będziemy również w centrum. Rozpoczniemy tam, gdzie Hanka mieszka na Skwerze Małej Łąki na Glinkach i tam też zakończymy bieg - dodaje.
Waleczne Serca organizują charytatywną Sztafetę dla Hanki
W wydarzeniu udział może wziąć każdy:
- Uczestnicy wybierają odcinek lub odcinki, które im najbardziej pasują.
- W centrum Bydgoszczy i w Fordonie tempo będzie wolne, te fragmenty trasy można pokonać nawet pieszo.
- Trasy w centrum to odcinki idealne dla rodzin z dziećmi.
- Nie ma opłaty za udział. Zamiast tego można dorzucić coś do zbiórki na leczenie bydgoszczanki.
- My deklarujemy, że Hanka otrzyma 1 zł za każdy przebiegnięty 1 km każdego uczestnika - zapewniają organizatorzy.
Szczegóły można znaleźć na profilu Waleczne Serca na Facebooku, gdzie utworzone jest wydarzenie Sztafeta dla Hanki.