Sobota była na festiwalu szachowym, rozgrywanym na Politechnice Bydgoskiej, dniem poświęconym patronowi imprezy. Gościem spotkania był minister ds. Unii Europejskiej Szymon Szynkowski vel Sęk, który mówił o polityce unijnej prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Obecni byli minister - członek Rady Ministrów Łukasz Schreiber i europoseł Kosma Złotowski.
"Każda forma upamiętnienia jego pamięci jest droga memu sercu. Pragnę gorąco podziękować wszystkim osobom, które zaangażowały się w to przedsięwzięcie. Chciałbym dodać, że taka formuła uhonorowani pamięci Lecha Kaczyńskiego jest bardzo trafna, bowiem interesował się on każdym rodzajem sportowej rywalizacji. W latach wczesnoszkolnych nie bez sukcesów grał w piłkę ręczną na pozycji bramkarza. W późniejszych latach to jego zainteresowanie sportem wyrażało się w świetnej znajomości dat, składów i wyników w różnych dyscyplinach. Potrafił swoją wiedzą zadziwić niejednego profesjonalistę" - podkreślił Jarosław Kaczyński w liście, który odczytał Schreiber.
Polecany artykuł:
"W szachy mój śp. brat nie grywał, ale świetnie dawał sobie radę w grach strategicznych" - dodał prezes PiS.
Zaznaczył, że Lech Kaczyński jako kandydat na prezydenta Warszawy wziął udział w grze strategicznej Sin City i grając w nią pierwszy raz w życiu osiągnął znakomity wynik.
"Bardzo cieszę się, że festiwal już w zeszłym roku otworzył mecz charytatywny Polska-Ukraina. Życzę z całego serca naszym ukraińskim przyjaciołom, by w swoim najważniejszym meczu rozgrywanym na froncie odnieśli, dając mata rosyjskiemu barbarzyńskiemu agresorowi, druzgoczące zwycięstwo. Poczynić kres rosyjskim ambicjom neoliberalnym było wielkim geopolitycznym marzeniem mojego śp. brata, prezydenta Rzeczypospolitej Lecha Kaczyńskiego. Oby ziściło się ono jak najszybciej" - podkreślił prezes PiS.
Minister Schreiber, który jest promotorem festiwalu, podkreślił, że bydgoski turniej od innych w kraju wyróżnia ranga patrona.