Urodziny jasnowidza z Człuchowa. Krzysztof Jackowski komentuje wybory prezydenckie 2025. Mówi o przesadnym ataku na kandydata

Znany z wizji i medialnych komentarzy

Krzysztof Jackowski od lat jest znany z zaangażowania w poszukiwania zaginionych osób oraz komentowania aktualnych wydarzeń społeczno-politycznych. Jasnowidz regularnie publikuje materiały na swoim kanale w serwisie YouTube. Jego wizje mają rzeszę zwolenników, jak i krytyków.

Wybory prezydenckie i osobisty komentarz Jackowskiego

W środę, 28 maja jasnowidz z Człuchowa podzielił się refleksją na temat kampanii wyborczej i sylwetek kandydatów. Chociaż jego faworyt nie wszedł do drugiej tury, Jackowski nie szczędził uwag obecnym kandydatom do najwyższego urzędu w państwie.

- Atak na Nawrockiego wydaje mi się przesadzony. Doszedł już do takich rozmiarów i momentami przybiera formę absurdu, że może – notabene – bardziej pomagać mu w zdobywaniu głosów, niż szkodzić. Tak działa ludzka natura: gdy widzimy nieprzemyślany, przesadny atak, który w dodatku jest ciągle wałkowany, budzi się w nas przekora. I wtedy wielu z nas mówi: „A nie, a ja jednak zagłosuję na Nawrockiego” – podawał Jackowski.

Przypomnienie wizji sprzed miesięcy

Jackowski powrócił również do swojej wizji z września 2024 roku, kiedy to – jak sam zaznacza – nie byli jeszcze znani kandydaci.

- Wśród kandydatów na prezydenta pojawi się bardzo silna postać — człowiek dość dziwny, i obawiam się, że to właśnie jego wybiorą ludzie. Przyszły prezydent wejdzie do kampanii z określonym planem, który będzie musiał zrealizować. To nie będzie plan polski. Wygląda to jak zdrada. To może być ktoś, kto pojawi się nagle, niejako znikąd. Człowiek, który przed wyborami praktycznie nie istniał w życiu politycznym, a jednak zyska poparcie – komentował Jackowski we wrześniu ubiegłego roku.

„Trzeba będzie na niego bardzo uważać”

W dalszej części nagrania Jackowski kontynuuje:

- On będzie posępny, ale bardzo konkretny. Polakom wyda się, że wreszcie pojawiła się taka postawa — i uznają, że to może być dobry prezydent. Ale ten prezydent będzie kandydował już z konkretnym zadaniem do wykonania. […] Trzeba będzie na niego bardzo uważać – mówił z niepokojem Krzysztof Jackowski.

Jackowski kończy 62 lata

Krzysztof Jackowski urodził się 1 czerwca 1963 roku. W niedzielę świętować będzie swoje 62. urodziny. Choć w polityce nie bierze czynnego udziału, jego komentarze i prognozy regularnie pojawiają się w mediach i są szeroko komentowane.