- Ekopatrol, czyli bydgoscy strażnicy miejscy tworzący wyspecjalizowaną grupę, od początku sezonu grzewczego codziennie kontrolują domowe paleniska.
- W 2023 roku blisko 1,3 tysięcy kontroli ujawniło ponad 250 przypadków spalania odpadów.
W 2024 roku już sześcioro bydgoszczan dostało mandaty za palenie śmieciami w piecu
Ekopatrol sprawdza domowe paleniska. Strażnicy kontrolują, czy bydgoszczanie palą śmieciami i czy przestrzegają ustawy antysmogowej (obowiązuje na terenie naszego województwa od 1 września 2019 roku).
- Od początku września do 28 października 2024 roku na stanowisko dyżurnego Straży Miejskiej w Bydgoszczy wpłynęło łącznie 105 zgłoszeń dotyczących podejrzenia spalania odpadów - informuje Arkadiusz Bereszyński, rzecznik bydgoskiej straży miejskiej. - Bydgoszczy.W tym czasie strażnicy z Ekopatroli przeprowadzili łącznie 192 kontrole pieców. W sześciu przypadkach stwierdzili spalanie odpadów w paleniskach domowych. Wszyscy sprawcy wykroczeń zostali ukarani mandatami karnymi - dodaje.
Taki jest mandat za palenie śmieciami
Za spalanie odpadów można dostać mandat w wysokości od 20 do 500 zł.
W 2023 roku strażnicy miejscy trafiali na różne nieprawidłowości. Bydgoszczanie łamią uchwałę antysmogowa, nie chodzi wyłącznie o palenie śmieciami. Do listy grzechów głównych trzeba dopisać braki w dokumentacji technicznej urządzeń grzewczych oraz spalanie drewna o wilgotności przekraczającej 20 proc. Odkąd uchwała weszła w życie, Ekopatrol sprawdza, czym i w czym palimy, a miasto wspiera dotacjami wymianę pieców, zmniejsza się liczba nieprawidłowości. Jeszcze cztery lata temu ponad połowa kontroli kończyła się mandatami, w zeszłym roku - co piąta.
Odsetek naruszenia przepisów na tle liczby kontroli:
- 2020 r. - 55,4 proc.
- 2021 r. – 50 proc.
- 2022 r. – 32 proc.
- 2023 r. – 19 proc.
Bydgoszczanie, którzy mają za nic ekologię oraz zdrowie swoje i innych do pieców ładują najczęściej to, co zostało z remontów: ramy okienne, panele laminowane, lakierowane drewno. Rzadziej, ale ciągle zbyt często, plastikowe opakowania, zabawki, odzież, kolorowy papier zawierający farby drukarskie. Znaleźli się tacy, co próbowali ogrzać dom pociętymi podkładami kolejowymi oraz przepracowanym olejem silnikowym.
Gdzie zadzwonić, gdy sąsiad pali śmieciami? Zgłoszenia o gryzącym dymie przyjmuje Straż Miejska w Bydgoszczy
Zawsze warto reagować, gdy czujemy duszący dym wydobywający się z komina sąsiadów.
- Zachęcamy mieszkańców, żeby nie wahali się i od razu zgłaszali straży miejskiej podejrzenia, że ktoś pali w piecu śmieciami - podkreślają bydgoscy urzędnicy. - Zgłoszenia przyjmowane są pod nr telefonu 986. W domowych piecach nie ma instalacji oczyszczających, więc jeśli ktoś spala w nich śmieci, takie jak plastikowe butelki, materiały z PCV, buty, odzież czy stare meble powoduje, że do powietrza trafiają bardzo niebezpieczne związki chemiczne. Nawet ten, kto pali śmieci i pochyla się nad piecem, już może te niebezpieczne związki wdychać. Każdy z nas ma możliwość segregacji śmieci, a ich spalanie powoduje negatywny wpływ na nasze zdrowie - przypominają.
Starszy mężczyzna przekonywał, że dał psu drugie życie. Tak naprawdę zrobił mu z niego piekło. Zobaczcie zdjęcia.