W Bydgoszczy ledwo opadł kurz po wyborach, a na horyzoncie rysuje się już pierwszy kandydat na prezydenta w 2029 roku

i

Autor: D. Witt/UM Bydgoszcz

wybory samorządowe 2024

W Bydgoszczy ledwo opadł kurz po wyborach, a na horyzoncie rysuje się już pierwszy kandydat na prezydenta w 2029 roku

2024-04-12 15:08

Joanna Czerska-Thomas zajęła dopiero trzecie miejsce w wyścigu o fotel prezydentki Bydgoszczy, została jednak kolejny raz miejską radną. To będzie jednak inna rada, bo na 28 osób jest 13 nowych. Ale nie ma wśród nich drugiej kandydatki na prezydentkę - Mai Adamczyk, która też kandydowała do rady. Kiedy wyborczy kurz opada, wyłaniają się nowe perspektywy przed tymi, którzy tym razem znaleźli się poza radą.

Skład nowej rady miasta w Bydgoszczy

Decyzją bydgoszczan te osoby zasiądą w radzie miasta:

  • Wojciech Bielawa
  • Paweł Bokiej
  • Joanna Czerska-Thomas
  • Janusz Czwojda
  • Bogdan Dzakanowski
  • Kazimierz Drozd
  • Maria Gałęska
  • Radosław Ginther
  • Marek Gralik
  • Tomasz Hoppe
  • Marek Jeleniewski
  • Michał Krzemkowski
  • Robert Kufel
  • Anna Mackiewicz
  • Monika Matowska
  • Jakub Mikołajczak
  • Izabela Nowicka
  • Szymon Róg
  • Elżbieta Rusielewicz
  • Paweł Sieg
  • Katarzyna Siembida
  • Grażyna Szabelska
  • Jan Szopiński
  • Maciej Świątkowski
  • Zdzisław Tylicki
  • Piotr Walczak
  • Lech Zagłoba-Zygler
  • Mateusz Zwolak

Radni w Bydgoszczy będą musieli współpracować

Nie zobaczymy w niej aż 15 osób, które pełniły funkcję radnych przez ostatnie pięć lat. Szykują się więc zmiany. Jakie? Joannę Czerską-Thomas cieszy równowaga w bydgoskiej radzie miasta.

- Wyniki niedawnych wyborów do Rady Miasta w Bydgoszczy stanowią fascynującą układankę polityczną, która zwiastuje nową erę współpracy i wyzwań dla miasta - komentuje Joanna Czerska-Thomas. Koalicja Obywatelska, w skład której wchodziła Platforma Obywatelska oraz inne ugrupowania, zdobyła łącznie 9 mandatów. Lewica, która tworzyła na listach koalicję z KO, także okazała się znaczącą siłą, uzyskując 6 mandatów. Trzecia Droga, prezentująca się jako alternatywa dla tradycyjnych partii, zdobyła 3 mandaty, co potwierdza rosnące zainteresowanie mieszkańców nowymi nurtami politycznymi - dodaje.

Czerska-Thomas: Mieszkańcy poszukują zmiany!

Zdaniem Joanny Czerskiej-Thomas zaskakujące jest 10 mandatów Bydgoskiej Prawicy.

- Ten wynik daje jasny sygnał: mieszkańcy Bydgoszczy poszukują zmiany, nowych rozwiązań i liderów, którzy będą reprezentować ich interesy. Wielobarwność składu Rady Miasta obrazuje bogactwo demokracji lokalnej. To sytuacja, w której każda frakcja musi szukać wspólnego języka, kompromisów i rozwiązań, aby sprostać oczekiwaniom mieszkańców. Współpraca pomiędzy różnymi ugrupowaniami stanie się kluczowa dla skutecznego funkcjonowania rady i realizacji potrzeb miasta - mówi Joanna Czerska-Thomas.

Wojciech Bulanda radnym już nie jest, chyba chce być prezydentem

Poza radą znalazł się z kolei Wojciech Bulanda. W sieci gratuluje prezydentowi i nowym radnym. 

- Rada miasta nowej kadencji będzie miała nowe zupełnie oblicze, bo zobaczymy w niej tylko 15 radnych z ostatniego pięciolecia - podkreśla Wojciech Bulanda. - Warto obserwować pracę tej kadencji. Teraz czeka mnie zasłużona przerwa, a za 5 lat, kto wie, może czas powalczyć o fotel prezydenta bydgoszczy - zastanawia się.

Drzwi Otwarte na UKW. Bydgoska uczelnia kusiła maturzystów