W Bydgoszczy powstał mural ze Stanisławem Tymem. Gwiazdę filmu „Miś” upamiętniono pod wiaduktem [GALERIA]

• Bydgoszcz uczciła pamięć wybitnego artysty, Stanisława Tyma, tworząc nowy mural pod Wiaduktem Niepodległości.
• Wielkoformatowe dzieło autorstwa Patryka Olbratowskiego przedstawia postać słynnego aktora i satyryka.
• Mural ma nie tylko upiększyć zaniedbaną przestrzeń, ale także przypomnieć o kultowych rolach Tyma i jego wkładzie w polską kulturę.
• Dowiedz się więcej o twórczości Stanisława Tyma i znaczeniu nowego muralu dla Bydgoszczy!

Nowy mural w Bydgoszczy. Stanisław Tym upamiętniony w przestrzeni miejskiej

Bydgoszcz wzbogaciła się o kolejny mural, który nie tylko podnosi estetykę zdegradowanej przestrzeni, ale także nawiązuje do ważnych postaci polskiej kultury. Na jednej ze ścian pod Wiaduktem Niepodległości przy ul. Artyleryjskiej powstało wielkoformatowe malowidło przedstawiające Stanisława Tyma – aktora, reżysera i satyryka, którego twórczość zapisała się na trwałe w historii polskiego kina.

Sztuka w służbie miasta

Realizacja muralu odbyła się w porozumieniu z Biurem Plastyka Miasta, co gwarantuje zgodność projektu z przyjętymi standardami estetycznymi i wpisanie go w szerszy proces poprawy jakości przestrzeni publicznych.

– Murale pozwalają zmieniać oblicze miejsc trudnych i zaniedbanych, a jednocześnie przypominać o postaciach ważnych dla naszej kultury – podkreśla Plastyk Miasta, Marek Iwiński.

Autorem dzieła jest architekt Patryk Olbratowski, który ma już na swoim koncie kilka realizacji w bydgoskiej przestrzeni publicznej.

Wymiar artystyczny i społeczny

Nowy mural to nie tylko forma sztuki ulicznej, ale także element działań społecznych. Podobne projekty w Bydgoszczy skutecznie ograniczają problem nielegalnych graffiti, poprawiają estetykę miejsc zdegradowanych oraz integrują mieszkańców wokół wspólnych wartości.

Dzięki współpracy artysty i miasta zaniedbana dotąd przestrzeń pod wiaduktem zyskała zupełnie nową jakość. Malowidło stanie się kolejnym rozpoznawalnym punktem na mapie Bydgoszczy i jednocześnie formą hołdu dla jednego z najwybitniejszych polskich artystów.

Stanisław Tym. Król PRL-owskiej komedii

Stanisław Tym był jednym z najbardziej cenionych polskich aktorów, reżyserów i satyryków. W swojej długiej karierze współpracował z największymi twórcami polskiego kina – Markiem Piwowskim, Andrzejem Wajdą i Stanisławem Bareją. Popularność przyniosły mu role w komediach, które do dziś uchodzą za kultowe.

Urodzony w 1937 roku, rozpoczął swoją artystyczną drogę od kabaretu. W latach 60. i 70. związany był z warszawskim Studenckim Teatrem Satyryków, gdzie występował, reżyserował i pisał skecze. Tworzył dla kabaretów Owca, Dudek, Lopek czy Wagabunda. To właśnie jemu zawdzięczamy słynny skecz „Ucz się, Jasiu”.

Na scenie i ekranie zawsze łączył satyrę z trafną obserwacją rzeczywistości. Pisał sztuki teatralne, scenariusze filmowe i radiowe słuchowiska. Był również dyrektorem teatrów – m.in. Teatru Dramatycznego w Elblągu.

Stanisław Tym. Kultowe role

Największą popularność przyniosła mu rola pasażera bez biletu w filmie „Rejs” Marka Piwowskiego (1970). Dziesięć lat później wcielił się w niezapomnianą postać Ryszarda Ochódzkiego w „Misiu” Stanisława Barei – filmie, który przeszedł do historii polskiej komedii. Do tej roli powrócił w „Rozmowach kontrolowanych” i w „Rysiu” w 2007 roku.

Najważniejsze role filmowe Stanisława Tyma:

• „Miś” – Ryszard Ochódzki / Stanisław Paluch
• „Rozmowy kontrolowane” – Ryszard Ochódzki
• „Ryś” – Ryszard Ochódzki
• „Rejs” – kaowiec
• „Nie ma róży bez ognia” – Zenek
• „Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz” – Tadeusz Dudała, Szymek
• „Brunet wieczorową porą” – głos Lucka
• „Niespotykanie spokojny człowiek” – kapitan Tadeusz Zwoźniak
• „Smuga cienia” – kupiec Jacobus
• „40-latek” – Stasiek

Ostatnie pożegnanie artysty

Stanisław Tym zmarł 6 grudnia 2024 roku w wieku 87 lat. Był artystą wszechstronnym – aktorem, reżyserem, satyrykiem i scenarzystą – którego twórczość na trwałe wpisała się w kanon polskiej kultury. Sam siebie określał mianem „zawodowego komediopisarza”, ale dla milionów widzów pozostał przede wszystkim mistrzem inteligentnego humoru i ironii wobec rzeczywistości PRL-u.

Nowy mural w Bydgoszczy jest hołdem dla jego dorobku i symbolicznym wpisaniem jego wizerunku w przestrzeń miasta.