wypadek

W koszmarnym wypadku pod Tucholą zginął Arkadiusz Tomiak, ceniony operator filmowy. Jechał na festiwal do rodzinnego Koszalina

2024-06-12 20:05

Przyjaciele i filmowcy poinformowali o tragicznej śmierci Arkadiusza Tomiaka, cenionego operatora filmowego. Zginął w wypadku, w którym brały udział dwie osobówki i ciężarówka. Sprawca jest w rękach policji.

Do wypadku na DW nr 240 pod Tucholą (woj. kujawsko-pomorskie) doszło w poniedziałek, 10 czerwca, chwilę po godzinie 15. Brały w nim udział dwie osobówki i ciężarówka. Jedno z aut stanęło w płomieniach. Niestety zginęła w nim jedna osoba.

Koszmarny wypadek na DW 240 pod Tucholą. Auto stanęło w płomieniach, kierowca zginął

Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o wypadku w Lubiewicach (na 41. kilometrze DW nr 240) o godzinie 15:07.

- Kierujący pojazdem marki BMW podczas nieprawidłowego manewru wyprzedzania pojazdu marki Toyota uderzył w jego tył, w wyniku czego pojazd marki Toyota zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z jadącym z naprzeciwka pojazdem ciężarowym. W wyniku tego osobówka zapaliła się. Jest jedna ofiara śmiertelna z tego pojazdu – powiedziała dziennikarzom Tygodnika Tucholskiego Marta Porożyńska z KPP w Tucholi.

Znany operator filmowy, Arkadiusz Tomiak, zginął w wypadku. Jechał na festiwal do rodzinnego Koszalina

Jak przekazuje portal, sprawca wypadku został ujęty. Policjanci wyjaśniają szczegółowo okoliczności zdarzenia pod nadzorem prokuratora. Nie potwierdzają oficjalnie personaliów śmiertelnej ofiary. Przyjaciele Arkadiusza Tomiaka poinformowali w sieci o tym, że zginął w tragicznym wypadku.

Członkowie Stowarzyszenia Filmowców Polskich napisali na facebookowym profilu: Arkadiusz Tomiak, znakomity operator filmowy zginął tragicznie w wypadku samochodowym w drodze do rodzinnego Koszalina na festiwal Młodzi i Film.

Osoby związane z Polskimi Nagrodami Filmowymi Orły napisali 10 czerwca w mediach społecznościowych:

- Dziś w tragicznym wypadku samochodowym zginął Arkadiusz Tomiak - wybitny operator filmowy. Do Polskich Nagród Filmowych Orły po raz pierwszy nominowany był w 2001 roku za zdjęcia do filmu "Daleko od okna" Jana Jakuba Kolskiego. Rok później otrzymał drugą nominację - za "Ciszę" Michała Rosy. Kolejne związane są z filmami Konrada Niewolskiego - "Symetrią" w 2005 roku i dwa lata później "Palimpsestem". W końcu przyszedł rok 2013 i nominacja za "Obławę" Marcina Krzyształowicza, która przyniosła mu w końcu statuetkę Orła. W roku 2016 sięgnął natomiast po nominacyjny dublet - za "Fotografa" Waldemara Krzystka oraz "Karbalę" Krzysztofa Łukaszewicza, a Akademia ostatecznie nagrodziła go ten ostatni film. R. I. P.

Nie żyje znany operator filmowy. Miał 55 lat

Arkadiusz Tomiak miał 55 lat.

  • Ukończył Wydział Operatorski PWSFTViT w Łodzi w 1995 r.
  • Karierę zawodową rozpoczął na planie filmów Jana Jakuba Kolskiego, takich jak "Cudowne miejsce", "Grający z talerza" i "Szabla od Komendanta".
  • Jako autor zdjęć zadebiutował w 1997 r. w filmie "Przystań" w reżyserii Jana Hryniaka.
  • Pracował też przy produkcjach historycznych Krzysztofa Łukaszewicza – "Karbali", "Raporcie Pileckiego", "Czerwonych makach", a także przy "Legionach" Dariusza Gajewskiego.
Volume Up Długi Targ w Bydgoszczy. Wielkie świętowanie w centrum miasta