Bedoes

i

Autor: fot. Maksym Rudnik/SBM Label

Wychował się na bydgoskich Bartodziejach. Bedoes dołącza do projektu Martyny Wojciechowskiej

2022-10-18 11:55

Znany polski raper, autor tekstów, a mało kto zdaje sobie sprawę… również bydgoszczanin. Bedoes wychował się na osiedlu Bartodzieje. Pierwsze nagrania zaczął tworzyć zaledwie w wieku lat 13. Obecnie jest to jeden z popularniejszych polskich artystów. Raper dołącza właśnie do akcji Martyny Wojciechowskiej pod tytułem "Młode głowy. Otwarcie o zdrowiu psychicznym".

Fundacja UNAWEZA Martyny Wojciechowskiej rozpoczęła projekt pod tytułem "Młode głowy. Otwarcie o zdrowiu psychicznym". W ramach akcji zaplanowane są największe w kraju badania zdrowia psychicznego u dzieci i młodzieży. Jego głównym kanałem jest profil MŁODE GŁOWY na TikToku.

Do projektu co rusz dołączają kolejne znane osoby. Tym razem postanowił zrobić to znany polski raper Bedoes. "Rozmowa z psychologiem to żaden przypał" – zaznaczył artysta? Kim jest Bedoes? Ile ma lat? Skąd pochodzi? Dla niektórych może być tajemnicą, że autor tekstu to rodowity bydgoszczanin.

Bedoes, a właściwie Borys Piotr Przybylski urodził się 21 kwietnia 1998 w Bydgoszczy. Wychował się z matką i babcią na osiedlu Bartodzieje. Swoje pierwsze nagrania zaczął tworzyć już w wieku 13 lat. Natomiast dwa lata później stworzył mixtape’y takie jak: Ganesha’s Blessing, Gucci Watch, Najgrubszy z najmłodszych czy Anubis’s Throne.

Piotr Kupicha z zespołu Feel: Przeżyłem jeden rozwód i to wystarczy

W maju 2022 roku Bedoes i White nagrali utwór sprzeciwiający się bodyshamingowi oraz wszystkim jego pochodnym. Miało to podbudować samoocenę szczególnie fanek artystów. Tym razem raper postanowił pójść o krok dalej i dołączyć do projektu fundacji Martyny Wojciechowskiej.

- Jeśli macie jakiekolwiek problemy, czujecie się źle, nie wstydźcie się zgłosić do profesjonalistów czy zadzwonić na telefon zaufania. To nie jest żaden przypał – poinformował Bedoes.

Bydgoski raper sam swoją młodość spędził bez ojca. Teraz stara się przekazać młodej grupie swoich odbiorców, by nie lekceważyli swojego zdrowia psychicznego. Jak sam zaznacza - nie jest to powód do wstydu.