Wyszli po dwie butelki wina, trafili do aresztu

Do zdarzenia doszło we wtorek (26 lipca) przed godz. 18.00. Nakielscy policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży, do której doszło w jednym z marketów. Sprawca miał być przy tym agresywny, a także niszczyć drzwi wejściowe.

- Mundurowi szybko byli na miejscu i wyjaśniając sytuację ustalili, że 35-latek z hali sklepowej ukradł dwie butelki wina i próbował wyjść z marketu – informuje kom. Justyna Andrzejewska, rzecznik prasowy KPP w Nakle nad Notecią. - Kiedy pracownicy zorientowali się co się dzieje, uniemożliwili mu ucieczkę, blokując drzwi. Zatrzaśnięty w śluzie złodziej stał się agresywny i próbował za wszelką cenę dostać się ponownie do sklepu, niszcząc drzwi do niego prowadzące.

W tym samym czasie, przed marketem stał 39-letni kolega mężczyzny. Widząc, że 35-latek znalazł się w trudnej sytuacji próbował go uwolnić i zniszczył tym samym drzwi sklepowe. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani i przewiezieni do aresztu. Badanie potwierdziło, że byli nietrzeźwi.

- Kolejnego dnia (27 lipca) podejrzani usłyszeli zarzuty zniszczenia mienia, za które kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności – dodaje kom. Justyna Andrzejewska, rzecznik prasowy KPP w Nakle nad Notecią.

35-latek odpowie również za kradzież alkoholu. Ostateczne decyzje ma podjąć sąd.