Zatrzymał się koło parku. Na widok policjantów zabarykadował się w aucie i krzyczał, że nie wyjdzie

2025-09-05 15:04

Policjanci ze Świecia (woj. kujawsko-pomorskie) szukali mężczyzny, który dawno już powinien trafić za kratki. Wydano za nim list gończy, ale wciąż był nieuchwytny. Wpadł w bydgoskim Myślęcinku.

Zatrzymał się koło parku. Na widok policjantów zabarykadował się w aucie i krzyczał, że nie wyjdzie

i

Autor: Policja/ Materiały prasowe

  • Policjanci ze Świecia poszukiwali 32-latka listem gończym w związku z wyrokiem za oszustwo.
  • Mężczyzna ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości, by uniknąć kary pozbawienia wolności.
  • Został zatrzymany w Bydgoszczy i natychmiast trafił do zakładu karnego.
  • Jak przebiegło zaskakujące zatrzymanie w Myślęcinku?

Od maja mieszkaniec powiatu świeckiego unikał więzienia. Wpadł w Bydgoszczy 

Niektórzy poszukiwani przez sąd do odbycia kary poświęcają wiele energii, by skutecznie ukryć się przed funkcjonariuszami. Tym razem na próżno. 32-letni świecianin został zatrzymany w Bydgoszczy i już odsiaduje wyrok.

- Sprawa miała swój początek w maju 2025 roku. Wtedy do Komendy Powiatowej Policji w Świeciu wpłynął list gończy za mieszkańcem Świecia. Został wydany przez Sąd Rejonowy w Świeciu, w celu doprowadzenia go do zakładu karnego, aby odbył zasądzoną wcześniej karę pozbawienia wolności. Miał on na swoim koncie oszustwo, choć w przeszłości był już wielokrotnie karany również za inne przestępstwa. Mężczyzna, wiedząc, że zgodnie z sądowym wyrokiem, na kilka miesięcy ma trafić za więzienne mury, od pewnego czasu ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości - relacjonuje kom. Joanna Tarkowska z KPP w Świeciu.

Na widok policjantów wbiegł do auta i zamknął drzwi

Sprawą zajęli się policjanci z wydziału kryminalnego. Trop prowadził ich poza granice powiatu świeckiego, w stronę Bydgoszczy.

- 32-latek stał przy jednym z zaparkowanych w Myślęcinku samochodów. Kompletnie zaskoczony widokiem policjantów wbiegł do auta i pozamykał drzwi. Nie zamierzał wyjść z pojazdu, licząc, że mu się „upiecze”. Jednak po krótkiej rozmowie z funkcjonariuszami wyszedł z auta. W konsekwencji jeszcze tego samego dnia trafił do zakładu penitencjarnego, gdzie spędzi najbliższych kilka miesięcy - mówi kom. Joanna Tarkowska.

Ruszyły kontrole autobusów szkolnych
RZ czy Ż? Jak napiszesz to słowo?
Pytanie 1 z 35
Jak zapiszesz to słowo?