Zniczomat

i

Autor: Dawid Piątkowski

wokół nas

Zniczomat na bydgoskim cmentarzu ma wzięcie. Czy ceny były dużo droższe niż na stoisku?

2023-11-03 8:20

Na cmentarzu przy ul. Wiślanej w Bydgoszczy pojawił się zniczomat. To duże ułatwienie dla mieszkańców, szczególnie gdy okazało się, że brakuje nam kilku wkładów do zniczy. Gorzej z samym zniczem. Możemy wrzucić pieniążek, ale nie wiemy, co dokładnie wyrzuci automat. Ile kosztują natomiast poszczególne artykuły? Sprawdziliśmy!

Ceny zniczy na przestrzeni ostatnich dwóch lat zdrożały. Jest to uzależnione od ceny szkła, która – jak alarmowali w zeszłym roku eksperci – wzrosła wówczas o ok. 60%. Już jesienią 2022 roku można było zauważyć, że znicze na straganie są droższe. W te święto Wszystkich Świętych mogliśmy odczuć kolejną podwyżkę.

Najtańszy i zarazem najmniejszy znicz, który udało nam się znaleźć rok temu, można było kupić taniej niż w popularnych dyskontach, bo w cenie nawet 4 złotych. W tym roku także przeszliśmy się na jeden z bydgoskich cmentarzy. Mieszkańcy zauważyli wzrost cen i nie byli z tego powodu do końca zadowoleni.

- Najtańsze znicze kosztują 5 zł, a wiązanki około 40 zł. Klienci mówią, że drogo i markety mają taniej – zaznaczała tuż przed 1 listopada sprzedawczyni ze straganu przy Cmentarzu Ewangelickim.

Mimo tego kolejki do straganów nie miały końca. Podobna sytuacja miała miejsce przy cmentarzu na ul. Wiślanej. Tu jednak powstało małe udogodnienie. Bezpośrednio na cmentarzu - nie przy, postawiono „zniczomat”.

Zniczomat, czyli automat, który wydaje znicze i wkłady znajduje się niedaleko wejścia. Po krótkiej obserwacji doszliśmy do wniosku, że urządzenie cieszy się popularnością, ale – tu mała uwaga – nie widzieliśmy, by ktoś zakupił znicz. Co innego wkłady, które rzeczywiście miały wzięcie.

- Sama kupiłam wkłady, bo mi zabrakło. Zobaczyłam, że dwa znicze na nagrobku są jeszcze w dobrym stanie i szkoda ich wyrzucać. Cofnęłam się i wzięłam dwa wkłady z automatu. Bardzo fajna rzecz. Myślę, że to rozwiązanie idealne. Jeśli natomiast chodzi o znicze, to ja bym się nie odważyła. Tam jest obrazek, ale zaznaczono, że to tylko „wzór”. Nie wiadomo, jaki znicz wypadnie z automatu. Może tak brzydki, że nie nikt by go nie położył na nagrobku – komentuje bydgoszczanka.

Jak natomiast wyglądają ceny artykułów ze zniczomatu? Otóż, znicz z dużym wkładem kosztuje 5 zł, czyli dokładnie tyle samo, co na straganie. Z tą różnicą – jak zaznaczała bydgoszczanka – że na straganie wybieramy konkretny znicz. Taki, który wizualnie nam się podoba. Tutaj będziemy mieli niespodziankę, ponieważ nie widać, jak wygląda produkt.

Duży wkład do znicza to również cena 5 zł, a mały kupimy za 2 zł.

Warto zaznaczyć, że ceny dużych zniczy na straganie to jednak znacznie większy koszt. Najdroższe, jakie udało nam się znaleźć były po 50 i 60 zł. Sprzedawczyni, z którą rozmawialiśmy wyjaśniła, że stoją od zeszłego roku, bo z uwagi na cenę nie znalazły nabywców, może dlatego wybór tych najdroższych jest zdecydowanie mniejszy niż przed rokiem.

Co dalej z 3 linią metra? Jest poważny problem