– Było bardzo ślisko. Ten chłopak to jeszcze dziecko. Miał zaledwie 18 lat i prawo jazdy od pół roku. Wpadł w poślizg, a siła uderzenia była ogromna – powiedział dziennikarzowi Super Expressu jeden z policjantów ze Świecia.
Tragiczny wypadek w Świeciu, 13 stycznia 2024. Kierowca osobówki nie żyje
Do wypadku doszło rankiem, 13 stycznia 2025 roku w Świeciu.
- Kilka minut przed godziną 8 rano na ulicy Sienkiewicza doszło do tragicznego wypadku drogowego. Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu wynika, że 18-letni kierujący samochodem osobowym marki Peugeot 206, jadąc od strony Sulnówka, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. W wyniku tego wpadł w poślizg, zjechał na przeciwny pas ruchu i zderzył się z mercedesem. Na skutek tego zdarzenia 18-letni mieszkaniec gminy Jeżewo zginął na miejscu. Kierująca drugim pojazdem, 39-letnia mieszkanka gminy Świecie, została przewieziona do szpitala – informuje komisarz Joanna Tarkowska, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Świeciu.
Matka tragicznie zmarłego Kamila w przejmujących słowach zwraca się do Boga
Peugeot 206, którym kierował 18-latek, uderzył bokiem w przód dużego vana, co spowodowało zniszczenie pojazdu. Jak udało się ustalić dziennikarzom Super Expressu, ofiarą tego tragicznego wypadku był Kamil J. Jego matka z rozpaczą próbuje poradzić sobie, publikując przejmujący wpis na profilu w mediach społecznościowych.
– Panie Boże, błagam Cię, oddam Ci wszystko, co mam, a Ty oddaj mi mojego synka. Błagam – napisała matka Kamila
Trwa śledztwo po śmiertelnym wypadku w Świeciu
Policjanci przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia, zabezpieczyli ślady oraz ustalili świadków. Prowadzą śledztwo, by wyjaśnić dokładne okoliczności i przyczyny tragedii.
Ukryte obozowisko partyzantów AK znaleziono we Wdeckim Parku Krajobrazowym. Olaf Popkiewicz: "Nie mogę się otrząsnąć". Zobaczcie zdjęcia.