4 lipca około godziny 21.50 na drodze S-5 w Lisim Ogonie kierujący samochodem marki Volvo najechał na elementy betonowe. Tych przedmiotów nie powinno tamw ogóle być, a jednak leżały na środku jezdni i po zmroku stały się śmiertelnym zagrożeniem. Policjanci mówią, że zostały tam pozostawione w nieznanych okolicznościach. Nie precyzują, co to konkretnie było.
Wypadek na drodze S5 w Lisim Ogonie. Kierowca uderzył w barierę między pasami jezdni
- Kierowca stracił kontrolę nad pojazdem, zjechał na pas zieleni i uderzył w barierę oddzielającą pasy jezdni, a następnie przemieścił się z powrotem na jezdnię, doznając obrażeń ciała - informuje kom. Lidia Kowalska z KMP w Bydgoszczy.
Widziałeś wypadek na S5. Zgłoś się do bydgoskich policjantów
- Policjanci z Białych Błot szukają świadków wypadku i osoby, które widziały betonowe elementy leżące na jezdni lub pojazd, z którego elementy te mogły wypaść.
- Cenne dla funkcjonariuszy będą też nagrania z kamerek samochodowych.
- Informacje można przekazać pod numerem telefonu 47 751 59 19 lub 47 751 59 15 w godzinach 7.30-15.30, a także dyżurnemu Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy całodobowo pod numerami 47 751 12 49 lub 112 powołując się na znak sprawy L.dz. VIII-Kr-1561/24.
To nie jedyny dziwny incydent na trasie S5 niedaleko Bydgoszczy. Niedawno pisaliśmy o innej niebezpiecznej sytuacji. Pasażer auta pędzącego ok. 100 km/godz. rzucał się, wymachiwał rękami przez okno. W pewnym momencie wychylił się przez nie i zaczął załatwiać potrzebę fizjologiczną, celując moczem w inny samochód.
Te nowe ścieżki rowerowe w Bydgoszczy będą kosztować dziesiątki milionów. Wiele z nich powstanie w Fordonie- zobaczcie zdjęcia miejsc, gdzie zaplanowano inwestycje.