Zakład karny w bydgoskim Fordonie. Kiedyś był magazynem
Dziś zakład karny w Fordonie to jednostka penitencjarna dla mężczyzn, jest tam 619 miejsc. Jego historia sięga XVIII wieku, kiedy to budynek pełnił funkcję magazynu, a później komory celnej. W 1853 roku obiekt przekształcono w więzienie dla kobiet, będące filią zakładu karnego w Koronowie.
- Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1920 roku obiekt ponownie stał się zakładem karnym dla kobiet.
- Funkcjonował w tej roli przez cały okres międzywojenny.
- Osadzeni pracowali, korzystali z kaplicy. W 1936 roku otwarto pierwszą w historii zakładu jednoklasową szkołę powszechną.
- Od 1920 roku osadzano tam kobiety z wyrokami co najmniej 3 lat pozbawienia wolności.
Polki i Żydówki trafiały do fordońskiego więzienia za działalność antyniemiecką. Było jednym z najcięższych wiezień
Budynek przetrwał naloty we wrześniu 1939 roku bez większych uszkodzeń. Po wkroczeniu Niemców do Fordonu budynki zajęły oddziały Arbeitsdienstu. Już w styczniu 1940 roku wznowiono działalność więzienia dla kobiet. Trafiały tam Polki i Żydówki skazane przez niemieckie sądy, głównie za działalność antyniemiecką. Do stycznia 1945 roku przez zakład przewinęło się około 6300 kobiet, w tym kilkadziesiąt działaczek podziemia. Więzienie fordońskie uchodziło za jeden z najcięższych zakładów karnych dla kobiet w okręgu Rzeszy Gdańsk-Prusy Zachodnie.
Po II wojnie światowej w fordońskim więzieniu wyroki odsiadywały więźniarki polityczne, w tym młode harcerki
Po 1945 roku, w czasach stalinowskich, w zakładzie osadzano kobiety skazane w procesach politycznych, także młode harcerki. Podczas stanu wojennego, po 1981 roku, internowano tam działaczki „Solidarności” z Gdańska, Torunia i Bydgoszczy.
W 1984 roku więzienie przekształcono w zakład karny dla mężczyzn, którym pozostaje do dziś.
W Bydgoszczy jest najpiękniejsze więzienie w kraju
