Kastrowanie bezdomnych kotów w Bydgoszczy. Wolno żyjących zwierząt w mieście wciąż przybywa

i

Autor: pixabay

wokół nas

Kastrowanie bezdomnych kotów w Bydgoszczy. Wolno żyjących zwierząt w mieście wciąż przybywa

2025-02-26 14:51

Aktywiści angażują się w walkę z bezdomnością kotów. Stowarzyszenie Stukot w Bydgoszczy planuje na wiosnę akcję „KastrAkcja”. Celem przedsięwzięcia jest złapanie jak największej liczby wolno żyjących kotów i poddanie ich kastracji, aby ograniczyć ich populację w mieście. Inicjatywa ma na celu poprawę sytuacji bezdomnych czworonogów. Szczegóły poniżej.

Problem bezdomnych kotów w Polsce

Problem bezdomnych kotów jest coraz bardziej dostrzegalny w dużych miastach w Polsce. Wiele z tych zwierząt to koty, które zostały porzucone lub przyszły na świat na wolności.

Pozbawione opieki medycznej, często borykają się z chorobami i głodem, a w zimowych miesiącach z brakiem schronienia. Dodatkowo ich liczebność może wpływać na lokalne ekosystemy, gdyż koty polują na dzikie ptaki i inne małe zwierzęta, co może zaburzać równowagę w przyrodzie.

Problem z wolno żyjącymi kotami w Bydgoszczy

W Bydgoszczy jest duży problem z wolno żyjącymi kotami – przyznaje Ida Giedo z bydgoskiego stowarzyszenia Stukot. Fundacja zaplanowała na wiosnę akcję „KastrAkcja”, która ma na celu wyłapanie jak najwięcej bezdomnych kotów i poddanie ich kastracji.

- Co roku jest tych kotów więcej, ponieważ jest niewystarczająca liczba kastracji. Do nas najczęściej zgłaszają się osoby, które mówią, że w pobliżu ich miejsca zamieszkania jest np. stado pięciu kotów, a wśród tej grupki są dwie ciężarne kotki. Czyli zaraz tych kotów będzie już dwadzieścia pięć. Lista osób, które zgłosiły nam koty do kastracji jest jeszcze z zeszłego roku. Więc mamy tak zwaną listę oczekujących, a potrzeby są ogromne – zaznacza Ida Giedo ze stowarzyszenia Stukot.

Jak działa akcja „KastrAkcja”?

Jak działa akcja planowana na wiosnę? To nic trudnego. Wystarczy dać znać wolontariuszom ze stowarzyszenia o miejscach, w których przebywają bezdomne koty. Wolontariusze przyjadą na miejsce z odpowiednim sprzętem. Można też samemu złapać koty.

- Zachęcamy, żeby nawet na własną rękę spróbować te koty złapać. Przywieźć do kastracji i wypuścić w miejscu ich bytowania. Zdajemy sobie sprawę, że te koty mogą nie być ufne w stosunku do nas, dlatego zachęcam, żeby w takiej sytuacji skontaktować się z nami. My możemy udostępnić odpowiedni sprzęt, taki jak klatka i łapka. W ramach możliwości oczywiście, ponieważ my mamy tego sprzętu niestety ograniczoną ilość – dodaje Ida Giedo.

Projekt kastracji bezdomnych kotów spodobał się mieszkańcom, bo wygrał w ostatniej edycji budżetu obywatelskiego i zdobył pierwsze miejsce w kategorii projektów społecznych!

Bydgoszcz Radio ESKA Google News
Autor:
Czy te kraje są sąsiadami?
Pytanie 1 z 20
Włochy posiadają wspólną granicę lądową z:
WERSJA FB_M jak miłość. Martyna wyrzucona z odwyku! Kama nie zniesie tego, że wszyscy się nad nią litują