- Dni stają się coraz krótsze, a zmrok zapada coraz szybciej.
- Najkrótszy dzień w roku potrwa zaledwie 7 godzin i 40 minut.
- Dawne pogańskie święto ma związek z Bożym Narodzeniem. Dlaczego?
Zmrok zapada coraz szybciej. Długość dnia po przesileniu letnim skraca się
Długość dnia zmienia się zgodnie z rytmem pór roku. Obecnie zmrok zapada coraz wcześniej. 21 czerwca obchodziliśmy przesilenie letnie. Wówczas miał miejsce najdłuższy dzień 2025 roku, który trwał średnio 16 godzin i 47 minut. Od tego momentu każdego dnia słońce wschodzi nieco później, a zachodzi kilka minut szybciej. Proces ten potrwa aż do połowy grudnia, kiedy nadejdzie najkrótszy dzień w roku, krótszy nawet niż standardowa ośmiogodzinna zmiana w pracy.
Kiedy wypada najkrótszy dzień roku 2025? Ile trwa?
Najkrótszy dzień w roku występuje tylko raz i przypada w grudniu, choć jego dokładna data nie jest stała. Wynika to z faktu, że rok kalendarzowy nie trwa dokładnie 365 dni, lecz 365 dni, 5 godzin i 49 minut. Z tego powodu najkrótszy dzień może wypaść zarówno 21, jak i 22 grudnia.
W 2025 roku, podobnie jak w ubiegłym roku, najkrótszy dzień przypada na 21 grudnia. Będzie on trwał średnio 7 godzin i 40 minut (w zależności od miejsca zamieszkania). Noc natomiast będzie trwała ponad 16 godzin.
Ile trwa najkrótszy dzień 2025 roku? Zależy, gdzie mieszkasz
Najkrótszy dzień w roku trwa różnie, w zależności od miejsca zamieszkania. Dla porównania, w ubiegłym roku czas trwania najkrótszego dnia wahał się od 7 godzin i 10 minut do 8 godzin i 15 minut. Wynika to z faktu, że długość dnia liczy się od momentu wschodu do zachodu Słońca, co różni się w zależności od położenia geograficznego.
Przykładowo, w ostatnich latach najkrótszy dzień w Polsce odnotowano w Jastrzębiej Górze (północ kraju), gdzie Słońce wzeszło o 08:08, a zaszło już o 15:20. Z kolei najdłużej tego dnia promieniami słońca cieszyli się mieszkańcy Ustrzyk Górnych (południe Polski) – tam wschód nastąpił o 07:20, a zachód dopiero o 15:32.
Przesilenie zimowe w wierzeniach Słowian. Świętowano wówczas Szczodre Gody
21 grudnia, w dniu najkrótszego dnia w roku, przypada również przesilenie zimowe. W tradycji słowiańskiej było to radosne święto ku czci „odradzającego się” Słońca, symbolizujące zwycięstwo światła nad ciemnością. Obchodzono wówczas tzw. Szczodre Gody, znane także jako Szczodruszka.
W późniejszych czasach, gdy obowiązywał kalendarz juliański, datę przesilenia przesunięto na 25 grudnia – symbolicznie. Dzięki temu święto Szczodrych Godów miało swoją stałą datę w kalendarzu. Właśnie ten dzień przejęli chrześcijanie, ustanawiając go umownie jako święto Narodzenia Chrystusa.
Przesilenie zimowe i święta katolickie. Jak 25 grudnia stał się Bożym Narodzeniem?
W pierwszych wiekach chrześcijaństwa nie przykładano dużej wagi do ustalenia konkretnych dat z życia Jezusa. Dopiero z czasem przejęto pogańskie święto przesilenia zimowego, nadając mu nowy – religijny – charakter. W ten sposób 25 grudnia stał się dniem Bożego Narodzenia.
Przesilenie zimowe a Pismo Święte. Dlaczego Jezus nie mógł urodzić się zimą?
Warto podkreślić, że Jezus nie mógł urodzić się zimą, a data 25 grudnia ma wyłącznie symboliczne znaczenie. Znawcy Biblii wskazują, że w okresie, gdy Maryja była brzemienna, na polecenie Cezara Augusta przeprowadzano spis ludności. Każdy musiał wrócić do swojego rodzinnego miasta, co w praktyce wiązało się z wielodniową podróżą. Z tego względu spisy nie były organizowane zimą, ponieważ warunki pogodowe znacznie utrudniały przemieszczanie się.
Z kolei, jak podaje Ewangelia według św. Łukasza, pasterze „przebywali pod gołym niebem i strzegli nocą swych trzód”. Historycy zauważają, że zgodnie z ówczesną tradycją stada owiec wypędzano na pastwiska na tydzień przed Paschą, czyli pod koniec marca, a sprowadzano do owczarni najpóźniej w połowie listopada. Oznacza to, że Jezus mógł przyjść na świat pomiędzy końcem marca a połową listopada. Wykluczone są zatem miesiące zimowe – grudzień, styczeń i luty.