Po ataku nożownika potrzebna krew dla Bartka z Solca Kujawskiego. Strażacy apelują
Nie ma znaczenia, jaką mamy grupę krwi, by ją honorowo oddać. Ważne, by zadeklarować, dla kogo to dar. Apel w tej sprawie opublikowali na facebookowym profili strażacy z OSP Solec Kujawski.
- Mieszkaniec Solca Kujawskiego, Bartłomiej Łaszewski został ofiarą brutalnej napaści i został ciężko ranny. Teraz, żeby móc przeżyć potrzebna jest krew, którą każdy z nas może się podzielić. Wystarczy udać się do Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Bydgoszczy na ul. Markwarta 8 w Bydgoszczy, przy rejestracji zadeklarować oddanie krwi dla Bartłomieja Łaszewskiego, szpital, w którym jest hospitalizowany – Szpital Uniwersytecki nr 2 im. dr. Jana Biziela w Bydgoszczy. Każdy może zostać bohaterem i pomóc uratować Bartka! - piszą strażacy.
26-latek został dźgnięty nożem. Jest w bydgoskim szpitalu
26-latek walczy o powrót do zdrowia w bydgoskim szpitalu po tym, jak został zaatakowany we własnym domu przez 24-letniego kolegę. Mężczyzna jest już w rękach policji. Sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące. Usłyszał zarzut zabójstwa, za co grozi dożywocie.
Nożownik w Solcu Kujawskim. Kiedy już nie mógł dźgać, gryzł
Dramatyczne sceny w Solcu Kujawskim rozegrały się 6 maja 2025 r. chwilę przed północą.
Jak opisywali bydgoscy policjanci, 24-letni bydgoszczanin poszedł do kolegi z nożem w ręku. Gdy tylko ten otworzył mu drzwi, natychmiast został zaatakowany. Matka ofiary usłyszała hałasy i pobiegła synowi na pomoc. Ona też została dźgnięta. Kiedy ojciec Bartka razem z resztą rodziny usiłowali odciągnąć nożownika, ten zaczął gryźć.
26-latek i jego matka trafili do szpitala. Napastnik też, bo podczas zdarzenia odniósł obrażenia.