Fundacja Wiatrak ma kłopoty. Nie ma pieniędzy na prowadzenie zajęć dla seniorów i dzieci

Fundacja Wiatrak w Fordonie ma poważne kłopoty finansowe

Fundacja Wiatrak działa w Fordonie od 2003 roku. Powołała ją parafia Matki Bożej Królowej Męczenników  w Fordonie. Zajęcia dla dzieci, młodzieży i dorosłych, a czasem nawet spotkania w międzynarodowym gronie odbywają się w Domu Jubileuszowego Jana Pawła II przy ul. Bołtucia 7 (działa tam też katolickie przedszkole). Dotąd mieszkańcy Fordonu chętnie korzystali z bogatej oferty zajęć edukacyjnych, językowych, sportowych. Wiatrak pełnił rolę centrum kultury, ważne i dla parafian i dla osób, które na co dzień z Kościołem nie są związane.

Fundacja Wiatrak kończy wiele zajęć. Potrwają tylko do 31 marca 2025

To wszystko ma się skończyć, a przynajmniej na to wygląda, gdy czyta się oświadczenie zarządu Fundacji Wiatrak. Organizacja ma poważne problemy finansowe, z których prędko nie wyjdzie.

- Po wielu miesiącach intensywnych działań mających na celu poprawę naszej kondycji finansowej, z przykrością musimy poinformować, że wyczerpaliśmy wszystkie dostępne nam możliwości ratunku. W ciągu ostatniego roku fundacja zmagała się z gwałtownym spadkiem wpływów, co było spowodowane zarówno pogarszającą się sytuacją ekonomiczną, jak i zmianami występującymi na rynku. Pomimo wdrożenia licznychprogramów oszczędnościowych, ograniczenia kosztów operacyjnych oraz prób pozyskania alternatywnych źródeł finansowania, nasze działania nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. W związku z powyższym obecne działania Fundacji zostają ograniczone lub zakończone zgodnie z terminami zawartych umów.

Nie będzie już ani Klubu Seniora, ani Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Wiatraku

Dowiadujemy się, że niektóre zajęcia będą prowadzone tylko do końca marca 2025:

• Projekt Interart realizacja do 31 marca 2025 roku
• Uniwersytet Trzeciego Wieku do 31 marca 2025
• Klub Seniora do 31 maja 2025
• Zajęcia pozalekcyjne dla dzieci do 31 maja 2025
• Gimnastyka 60+ do 31 maja 2025
• Pozostałe zajęcia z tańca i gimnastyki do 31 maja 2025

Jak na razie bez zmian i ograniczeń będą się odbywały projekty międzynarodowe, tak samo jak dotąd działać ma poradnia oraz przedszkole U Karolka (jak podkreśla zarząd fundacji: na chwilę obecną), podobnie Warsztat Terapii Zajęciowej przy Fundacji Wiatrak.

Zarząd Fundacji Wiatrak: To jedyne wyjście, by uregulować zobowiązania

- To decyzja niezwykle trudna, zważywszy na lata pracy, zaangażowanie całego zespołu oraz wsparcie, jakie otrzymywaliśmy od naszych darczyńców i osób budujących tą wspólnotę. Wierzymy jednak, że jest to jedyne możliwe wyjście, które pozwoli na uregulowanie zobowiązań w sposób najbardziej transparentny i odpowiedzialny - czytamy w oświadczeniu zarządu Fundacji Wiatrak.

Można przekazać 1,5 proc. podatku Fundacji Wiatrak

Mieszkańcy Fordonu próbują zjednoczyć siły, by Wiatrak kręcił się dalej. Można m.in. przekazać na jej konto 1,5 proc. podatku (KRS 0000 175233).

W 2019 roku z Fundacji Wiatrak został odwołany jej twórca ks. Krzysztof Buchholz. Ludzie mówią, że to był początek końca

Równocześnie wiążą kłopoty Wiatraka z tym, co wydarzyło się już ponad 5 lat temu. Decyzją ówczesnego biskupa Jana Tyrawy (mimo petycji wiernych) przeniesiono z parafii MBKM w Fordonie twórcę Wiatraka, ks. Krzysztofa Buchholza (objął probostwo w innej parafii).

Obecnie w skład zarządu Fundacji Wiatrak wchodzą:

• prezes Waldemar Kochański, pełniący funkcję dyrektora,
• członkini Karolina Golik, pełniąca funkcję dyrektorki Niepublicznego Przedszkola U Karolka,
• członkini Anna Turek, pełniąca funkcję kierownika Warsztatu Terapii Zajęciowej przy Fundacji Wiatrak.

Cenne odkrycie w Borach Tucholskich. Za jedną taką srebrną monetę Krzyżacy kupowali bochenek chleba czy garść soli. Zobacz zdjęcia