Jasnowidz Jackowski przewidywał, że "coś się będzie działo z ropą". Teraz mówi o horrendalnej cenie za litr benzyny

• Krzysztof Jackowski, znany jasnowidz, przewidział, że "coś zacznie się dziać z ropą" jeszcze przed ostatnimi starciami na Bliskim Wschodzie.

• W związku z obecnymi, gwałtownymi zmianami cen ropy, Jackowski podzielił się zaskakującą wizją dotyczącą cen paliwa w Polsce.
• Jasnowidz zobaczył cenę 27 złotych za litr benzyny, choć sam uważa to za nierealne i ma nadzieję, że ta wizja się nie spełni.
• Czy mimo wszystko Polacy powinni przygotować się na trudniejsze czasy?

Wizje Jackowskiego o konflikcie na Bliskim Wschodzie i kryzysie

Krzysztof Jackowski, znany jasnowidz z Człuchowa, wielokrotnie dzielił się wizjami dotyczącymi Bliskiego Wschodu. W jednej z ostatnich zapowiedzi mówił o dwóch potężnych wybuchach w tym regionie.

Twierdzi również, że obecne wydarzenia przewidział wcześniej – jego zdaniem najgorszy scenariusz zaczął się realizować 16 czerwca 2025 roku. Według Jackowskiego światu pozostały trzy lata względnej stabilizacji, po których czeka nas poważne załamanie.

Wróż podkreślał też, że pora szykować się na wielki kryzys, który zacznie się od niestabilnej sytuacji w Stanach Zjednoczonych.

Ceny paliw w 2025 według Krzysztofa Jackowskiego: „27 zł za litr?”. Jasnowidz komentuje swoją wizję

Tym razem dziennikarze Super Expressu zapytali Jackowskiego o ceny paliwa. Jeszcze zanim doszło do ostatnich starć na Bliskim Wschodzie, Krzysztof Jackowski w rozmowie z dziennikarzami Super Expressu zapowiadał, że „coś zacznie się dziać z ropą”. Jego słowa, w pewnym sensie, sprawdziły się – obecnie ceny ropy na światowych rynkach zmieniają się gwałtownie z dnia na dzień. Skoki i spadki rzędu kilku procent w ciągu doby stały się codziennością.

W związku z tą sytuacją dziennikarze Super Expressu zapytali Jackowskiego, jak według niego mogą wyglądać ceny paliwa w Polsce w nadchodzących miesiącach. Odpowiedź jasnowidza zaskoczyła – nawet jego samego.

– Gdy benzyna kosztowała blisko siedem złotych, zobaczyłem w swojej wizji cenę na poziomie 27 złotych za litr. Ale wydaje mi się to wręcz nierealne – przyznał Jackowski.

Dodał również, że choć taka wizja mu się pojawiła, sam nie chce w nią wierzyć, bo uważa, że byłoby to ogromne uderzenie w Polaków i całą gospodarkę.

Choć Jackowski słynie z odważnych przewidywań, zaznacza, że jego wizje nie są prognozami ekonomicznymi, a ich interpretacja często bywa trudna. To, co widzi, nie zawsze musi się wydarzyć dokładnie tak, jak mu się wydaje.

Czy wizje Jackowskiego się sprawdzają?

Warto przypomnieć, że w przeszłości Jackowski przewidział m.in. globalny kryzys finansowy oraz upadki banków, którym wielu początkowo nie dawało wiary, a jednak część tych wydarzeń rzeczywiście miała miejsce.

Czy zatem ceny paliw mogą osiągnąć tak absurdalny poziom? Tego nie da się jednoznacznie stwierdzić. Pewne jest jedynie to, że w obecnej sytuacji międzynarodowej, przy narastających napięciach na Bliskim Wschodzie i nieprzewidywalnych notowaniach ropy, nawet najbardziej nieprawdopodobne scenariusze wydają się możliwe.

Jackowski podkreśla jednak, że jego zdaniem Polacy powinni przygotować się na trudniejsze czasy, choć ma nadzieję, że jego wizja paliwa po 27 złotych za litr nigdy się nie spełni.

Wizje Jackowskiego o sytuacji geopolitycznej na świecie

• W swoich ostatnich wizjach, jakimi Jackowski dzieli się na kanale YouTube, mówił m.in. o tym, że niebawem ludzie, także Polacy, będą w panice opuszczać swoje domy, a woda nie będzie nadawała się do picia. 
• Krzysztof Jackowski, mówi, że miasta w Polsce będą prywatne, wykupią je wielkie koncerny.
• Jasnowidz z Człuchowa mówi także, że doczekamy czasów, kiedy polskie miasto będzie autonomią, a na mapie Europy zobaczymy tylko trzy kraje.

Ile płacimy za litr benzyny w Polsce w wakacje 2025?

Ceny paliw w czasie wakacji rosną, nic nie wskazuje jednak na razie, by były tak wysokie, jak wieszczy jasnowidz z Człuchowa. Obecnie, średnia cena za litr benzyny bezołowiowej 95 wynosi w Polsce około 5,94 zł, a benzyna 98 kosztuje średnio 6,71 zł za litr. Ceny oczywiście różnią się w zależności od województwa i konkretnej stacji paliw.