na sygnale

Kradzionym autem rozbijał samochody w centrum miasta. To recydywista

2025-03-05 16:58

Wdarł się do cudzego mieszkania i zabrał, co było pod ręką - laptop i telefon komórkowy. Załadował wszystko do kradzionego samochodu i ruszył w miasto.

Ktoś zwinął auto w centrum Włocławka, było potrzebne po włamie

W piątkowy poranek (28 lutego 2025 roku) mieszkaniec Włocławka (woj. kujawsko-pomorskie) zauważył, że zniknął jego dostawczak. Zaparkował nim w samym centrum miasta. Zadzwonił na policję.

- Niedługo po zdarzeniu jeden z patroli wydziału patrolowo-interwencyjnego zauważył opisany wcześniej pojazd, który został natychmiast przy ul. Lunewil zatrzymany. Kierujący pojazdem miał ponad 0,7 promila alkoholu. Trafił do policyjnego aresztu - informują policjanci z Włocławka. - Mężczyzna przed zatrzymaniem, przemieszczając się ulicami Włocławka skradzionym pojazdem, spowodował dwie kolizje, uderzając w poruszającego się ulicą Wieniecką opla oraz w zaparkowanego chevroleta - dodają.

Mieszkanie w śródmieściu było otwarte, 33-latek wszedł jak do siebie i wziął sprzęty jak swoje

Szybko wyszło na jaw, że 33-letni mężczyzna tego samego dnia, jeszcze zanim zwinął auto, wszedł do cudzego mieszkania w śródmieściu - jak do siebie, bo było zamknięte. Zabrał, co było pod ręką: laptop oraz telefon komórkowy. 

- Następnego dnia funkcjonariusze po zebraniu materiału dowodowego doprowadzili mieszkańca Włocławka do prokuratury. Usłyszał zarzuty związane z kradzieżą pojazdu, sprzętu elektronicznego z mieszkania oraz prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości - informują policjanci z Włocławka.

Co grozi za kradzież, jazdę po pijaku i rozbicie innych samochodów?

  • To recydywista, dlatego musi się liczyć z wyższą karą. Grozi mu do 7,5 lat więzienia.
  • Prokurator zdecydował, że zostanie wobec niego zastosowany dozór policyjny.

- Na tym jednak nie koniec jego problemów, ponieważ odpowie on także za spowodowanie kolizji i kierowanie pojazdem bez wymaganych uprawnień. Za te przewinienia drogowe może mu grozić grzywna nawet do 30 tysięcy złotych - wyliczają policjanci.

Bydgoszcz Radio ESKA Google News
Autor:

Na Wyżynach ludzie są wściekli. Spółdzielnia postawiła im pod blokiem parkomaty. "To cios!". Zobacz zdjęcia i wideo.

Skakał po dachu czyjegoś samochodu, a film wrzucił do sieci. Patostreamer liczył na zarobek
Bydgoszcz w okresie PRL. Jaka była cena wody z saturatora? Jaka była nazwa ulicy Gdańskiej? Rozwiąż QUIZ!
Pytanie 1 z 10
Gruźliczanka to: