Mieszkali tam od urodzenia, tam założyli rodziny, tam doczekali emerytur. W pożarze stracili wszystko

2025-04-22 15:26

Stary dom z czerwonej cegły w urokliwej okolicy we wsi Sędowo (woj. kujawsko-pomorskie) płonął jak zapałka. Z dymem poszedł dach, strop. To, co strażakom udało się ocalić, jest zalane wodą. Na razie trzy starsze małżeństwa, ludzie na emerytach, na rentach, nie mają dokąd wracać.

Mieszkali tam od urodzenia, tam założyli rodziny, tam doczekali emerytur. W pożarze stracili wszystko

i

Autor: Nadesłane/pomagam.pl/ Archiwum prywatne

Pożar domu wielorodzinnego w Sędowie w woj. kujawsko-pomorskim

Do pożaru domu wielorodzinnego w Sędowie (woj. kujawsko-pomorskie) doszło 9 kwietnia 2025 roku. Mieszkańcy zauważyli płomienie ok. godz. 13. Na pomoc ruszyło 10 wozów straży pożarnej. Potrzebne było też wsparcie pogotowia energetycznego, przyjechali pracownicy nadzoru budowlanego, urzędnicy. Na szczęście nikomu z sześciorga mieszkańców nic się nie stało.

- Z tego niezmiernie się cieszymy, życie jest najważniejsze - mówi nam członkini KGW Sędowo.

Sołtysi, gospodynie, sąsiedzi zbierają pieniądze, żeby trzy starsze małżeństwa odzyskały dach nad głową

To gospodynie założyły zbiórkę, błyskawicznie w pomoc włączyła się cała wieś, potem mieszkańcy okolicznych miejscowości, strażacy, sołtysi.

- Tam były trzy mieszkania, w każdym mieszkało starsze małżeństwo, to osoby na emeryturach, na rentach, powyżej 60. roku życia. Nie wszyscy z nich mają dzieci, które mogłyby pomóc. Wszystkim potrzebne jest wsparcie, bo nie ma szans, by sami odbudowali dom - dodaje członkini KGW Sędowo.

Całkowicie spaliła się konstrukcja dachu i poddasze, a cały dom został zalany. Ludzie stracili dorobek całego życia.

- Byłem na miejscu podczas pożaru, była też pani wójt. Zaproponowała wsparcie, lokale zastępcze, ale mieszkańcom tymczasowo dach nad głową zapewnili bliscy. Na tę chwilę nie potrzebują pomocy rzeczowej, marzą o odbudowie. Na szczęście to możliwe, ekspert budowlany na to pozwolił, choć dał szereg wytycznych - mówi Tomasz Chełminiak, sołtys Sędowa.

To był ich dom rodzinny, wszyscy są ze sobą spokrewnieni. Tam się wychowali, tam zakładali rodziny, tam doczekali emerytur.

- Ci ludzie marzą o jednym - żeby odbudować dom, dlatego uruchomiliśmy zbiórkę - mówi członkini KGW Sędowo.

"Pomóżmy odbudować ich życie" apeluje gmina Dąbrowa

W nieszczęściu jest ziarno nadziei - widać ją w tym, jak wszyscy sąsiedzi mobilizują siły, by pomóc.

- Płomienie zabrały im dom, ale nie zabiorą nadziei! Pomóżmy odbudować ich życie! - apelują gminni urzędnicy. - Mieszkańców naszej gminy dotknęła tragedia. Pożar zniszczył mieszkania naszych sąsiadów w Sędowie, pozostawiając ich bez dachu nad głową. W obliczu tego nieszczęścia, nasza solidarność i wsparcie są teraz bardziej potrzebne niż kiedykolwiek. Apelujemy do was o otwarte serca i hojne wsparcie finansowe, które pozwoli pogorzelcom stanąć na nogi i odbudować swoje życie. Każda, nawet najmniejsza kwota, ma ogromne znaczenie i przybliża nas do wspólnego celu – pomocy tym, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji - dodają.

Miał w domu konika z brązu z epoki żelaza, nagolennik wojownika, zabytkowe monety. Sam wszystko znalazł pod ziemią i skrzętnie ukrył. Zobacz zdjęcia

Polska sprzeda trotyl do USA. W Bydgoszczy podpisano umowę
Ekstremalny quiz ortograficzny
Pytanie 1 z 15
Które słowo jest napisane poprawnie?
Bydgoszcz Radio ESKA Google News