ludzie z pasją

W Fordonie w opuszczonej szkole powstaje ogródek społeczny. Każdy może dołączyć z łopatą czy sekatorem w ręku!

2025-03-14 14:50

W zeszłym roku grupka ogródkowa zapoczątkowała zmiany w nieco zapomnianym patio wewnątrz murów dawnej szkoły przy ulicy Gawędy 5 w Bydgoszczy. Wypielili, posprzątali, wynieśli śmieci, nawieźli ziemi, posadzili warzywa i zioła. Zbudowali kompostownik, ustawili ławki, a gdy trzeba było - przygotowali miejsce do jogi! - Jesienią jedliśmy między innymi własne pomidory, paprykę, truskawki, poziomki, jabłka i parzyliśmy herbatkę z szałwii - opowiada Grażyna Tuchalska-Nguyen.

Co się dzieje w opuszczonej szkole przy Gawędy 5 w Fordonie?

W gmachu dawnej szkoły przy ul. Gawędy 5 w Fordonie tętni życie. W niektórych pomieszczeniach - urzędnicze (jest tam filia ratusza), ale inne w całości opanowali społecznicy, członkowie różnych grup i pracowni. Pod okiem Miejskiego Centrum Kultury w Bydgoszczy tworzą Centrum Kultury Fordon w procesie. Spotykają się regularnie m.in. po to, by wspólnie szydełkować, szyć, ćwiczyć, rzeźbić, uprawiać jogę robić zdjęcia, malować... (szczegóły można poznać, dołączając do wspólnej konwersacji online).

W samym centrum betonowej dżungli Fordonu wyrósł ogród społeczny

W drodze na zajęcia mijali patio z każdej strony ograniczone murami szkoły. Zapomniany ogródek porośnięty starymi drzewami iglastymi i dzikimi jabłonkami. Chwycili za narzędzia i uporządkowali teren, a wtedy aż prosiło się, by coś tam zasadzić. Tak rosła idea ogródka społecznego. W tym sezonie grupa przyjaciół zaprasza do współtworzenia tej przestrzeni wszystkich chętnych.

Bydgoszcz Radio ESKA Google News
Autor:

- Jesteśmy właściwie w centralnym punkcie betonowej dżungli Fordonu - mówi Grażyna Tuchalska-Nguyen, która współtworzy ogród społeczny. -  Przestrzeń, gdzie powstaje ogródek, zawsze funkcjonowała jako zielone miejsce. W centralnym punkcie jest usypany piasek, otoczony betonowymi płytami. Zastanawialiśmy się, co to za piaskownica. Pozostałości systemu rur wskazują, że to raczej była jakaś sadzawka czy fontanna. Rosną tutaj wieloletnie gatunki roślin, na przykład jabłonie czy wiśnia, bez lilak i aronia, nawet mirabelka. Są wielkie tuje, funkcjonujące jako wielopiętrowe apartamentowce dla ptaków, które pięknie nam śpiewają, klują się młode - dodaje.

Pierwsze prace w ogródku społecznym w Fordonie już zrobione, efekty zobaczymy w sezonie 2025

Grażyna Tuchalska-Nguyen i Józef Ostrowski działają razem pod szyldem stowarzyszenia Pracownia. Pan Józef chwycił za narzędzia jako pierwszy, bo żeby móc marzyć o wspólnej pracy w ogródku, trzeba się było już wcześniej trochę napocić. 

- Posprzątać, wypielić (tym się zajmowały dziewczyny) i troszkę przeorganizować to miejsce, ponieważ były różne ciągi piesze ułożone i my to wspólnymi siłami przekształciliśmy troszkę - mówi Józef Ostrowski.

Wydzieli przestrzeń na uprawę warzyw i kwiatów, także roślin wieloletnich. Efekt będzie tak naprawdę widoczny dopiero w nadchodzącym sezonie.

- Ludzie, którzy przychodzili tutaj na zajęcia, obserwowali, że tu się coś dzieje, że inni pracują w ziemi, więc sami nam proponowali np. udostępnienie narzędzi. Ktoś przyniósł łopatę, kto inny sadzonki - mopowiada pan Józef.

Praca już przyniosła pierwsze owoce. 

- Posadziliśmy m.in. agrest. Dziękujemy wszystkim, którzy już się zaangażowali. Plastyk, Jan Zyśk podzielił się sadzonkami pomidorów. Krzaczki owocowały, pycha! - opowiada pani Grażyna.

To tak ma właśnie działać: by każdy mógł dorzucić coś od siebie. 

- Chodzi o to, by zintegrować lokalną społeczność, chociaż może nie tylko lokalną, bo zaglądają do nas ludzie z całej Bydgoszczy, np. przy okazji wydarzeń i warsztatów organizowanych przez Pracownię. I przyłączają się - opowiada pan Józef.

Jak przyłączyć się do tworzenia ogródka społecznego przy dawnej szkole na Gawędy 5 w Fordonie?

Wszyscy, którzy chcieliby dołączyć do pracy w ogródku, mogą przyjść do dawnej szkoły przy ul. Gawędy 5 na spotkanie organizacyjne 20 marca 2025 roku (można wziąć swoje narzędzia, nie trzeba być ogrodowym specjalistą, osoby niepełnoletnie powinny być pod opieką pełnoletnich).

Polska na ucho
Czarownice

To miasteczko w województwie kujawsko-pomorskim leży na brzegu dwóch jezior. Przez wieki nękały je pożary. Zobaczcie zdjęcia.

"Ch" czy "h"? Bardzo trudny quiz ortograficzny, który pokonał już wielu
Pytanie 1 z 10
Który zapis jest poprawny?